Henryk_Jakowiec Opublikowano 25 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Pomalował nocny marek czarnej czarny zakamarak w kropki, kreski i desenie, czarna składa zażalenie, wzieła nawet adwokata bo tam nie chce być pstrokata.
Waldemar Talar Opublikowano 25 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 po co zaraz adwokata może pstrokatośc zakamarka to nie dzieło jednego marka.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 25 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 To nie do mnie to pytanie, czarna da odpowiedź na nie.
Ena Ane Opublikowano 25 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Nocny marek, Chciałby zwiedzić czarny zakamarek. Czarne myśli w głowie ma, Zobaczymy co to da!!
Henryk_Jakowiec Opublikowano 25 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Dać jedynie może ona, ale nie da nieproszona, lecz ja klęknę i poproszę by mi dała swoją broszę.
Ena Ane Opublikowano 25 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Co takiego czarna ma, że serce twe drga? czarna, czarno świat rysuje i w głowie Ci psuje.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 25 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2006 Powiem krótko, nie dziwota, czarna serce ma ze złota.
czarna Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 no i proszę, ładne kwiatki co ja czytam dzisiaj z rana? że w zakątku przez gagatki jestem kolorowo malowana w jakieś kropki, w jakieś kreski pstrokacizny i desenie wezmę pędzel, wezmę farbę wnet zakątek w czarny zmienię i nie świecić mi tu proszę jakimś złotem po oczyskach bo ja jestem wrednym kotem no i piekłu jestem bliska
Henryk_Jakowiec Opublikowano 26 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 W sercu złoto, w ustach żmija taka jest Lucyferyja.
Waldemar Talar Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 kot i piekło żmija i złoto ale wyszło z tego błoto.
czarna Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ciepłe kąpiele w błocie-polecam czyż taka mieszanina Talara nie podnieca?
Henryk_Jakowiec Opublikowano 26 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 U Talara inna żądza, jego ciągnie do... pieniądza? Nie, do pani pieniążkowej i mamony papierkowej.
Waldemar Talar Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 Bo ja w mennicy urodzony dlatego kocham mamony a zwłaszcza te brzęczące w kieszeni miło grające.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 26 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 Nie rozdrabniaj się na drobne papierkowe są zasobne zamiast dronych lepiej dzwonek wziąć uwiązać na postronek. Bowiem dzwonek dżwięcznie dźwięczy a grosiwo tylko brzęczy więc go wydaj, daj biedakom lub do czapki wrzuć żebrakom. Z banku pobierz coś z papierków lecznie kupuj mi cukierków ja bym wolał od Talara flaszkę wódki lub browara. Przeto dłużej się nie stresuj, kup i paczkę zaadresuj i na pocztę mknij z impetem i ją wyślij priorytetem.
Ena Ane Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 Ja do prośby się przychylam, I o więcej upominam, Gardło,suche, troche drapie Oj pochrapie na kanapie. Smutki swe ucisze w końcu. Potem legne gdzieś na słońcu. Łezki szybko wyparują, Wszystkie winy mi darują.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 26 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 Słyszysz Talar, mam kumpelę więc ja także się ośmielę i o skrzynkę wódki proszę za te marne drobne grosze, których ponoć masz bezliku po kieszeniach, w portfeliku, twierdząc, że je masz w nadmiarze lecz czy masz to się okaże.
Ena Ane Opublikowano 26 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 My czekamy na Talara, I śpiewamy tralalala.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 26 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2006 My w duecie, śpiew i wino i co jeszcze chcesz dziewczyno?
Waldemar Talar Opublikowano 27 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2006 Bez Talara wino i śpiew sprowadzi na duet gniew bo on duszą dobrej zabawy każdej intrygi jest i wyprawy. A bogactwo ma tylko z nazwiska uczciwie pracuje poty słone wyciska bardzo kocha otaczające go srodowisko zwłaszcza te które żyje bardziej poetycko.
Henryk_Jakowiec Opublikowano 28 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2006 Jeśli ma być coś w tercecie powiedz o tym tej kobiecie niechże ona zdecyduje czy ofertę twą przyjmuje ja nie stawiam tu szlabanów tobie i dla innych panów. Co zaś tyczy się mamony ciesz się, jesteś ustawiony boś bogaty bowiem praca uszlachetnia i wzbogaca choć mamoną może mniej lecz się z tego chłopie śmiej bo gdy wnętrze masz bogate to nie wstydzisz się przed światem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się