Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Płomiennie


Rekomendowane odpowiedzi

Pośród koronek wypukłe fragmenty
mapy zadrżały, gdy drogi szukałem.
Usta wodziły po wzgórkach ponętnych,
śladem przebiegły przez gładkie wiraże.

Spazmy falami rozbudza huragan,
żądze splątane ku szczęściu porywa.
Szał namiętności zachłannie obnaża,
cień pozostaje po zwiewnych muślinach.

Łączą się w jedno skrywane pragnienia,
głębi dosięgam wynosząc w plejady.
Zegar speszony odmierzać czas przestał,
ku zatraceniu rytm tańca prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...