Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kairos


Rekomendowane odpowiedzi

Milczą okna i ściany
Przestrzeń czas
Milczy umysł
I myśli
Umilkł zgiełk
Spokój wsiąkł w szary piasek
Ciał...
Zabawne czemu nie znaleźć szczęścia
W być i trwać
Na przekór wytrwałej pracy ziaren
Z góry w dół
Tej dziwnej klepsydry
Zaklętej w nasze życie
Na przekór okrzykom poganiaczy
Histerii ludzkości
Której wciąż brak
Tego małego odruchu
W być i trwać...
Można przemilczeć swój ból
Lub podkręcić potencjometr
Wrażeń głuszących
Wołanie istoty
Sensu ukrytego
W płaczu dziecka
Zgubionego na rogu ulicy
I milczeniu
Ludzi zakochanych
W miłości...
Lecz jak liść który nie zżółknie
Aż przyjdzie jesień
Lub czas śmierci zeschłego konaru
Jak nie wejdzie w ciszę sadu
Rys zwątpienia póki go
Czyja myśl
Nie wyręczy
Tak to co ważne
I to co ukryte
Czeka na swój czas
Naznaczony
Najwłaściwszy
Nasycony jak kropla
Wilgoci
Jak czara napełniona po brzegi
Gotowa na czas uczty
Jak sad na dzień owocobrania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staralem sie oddać pewną cykliczność rytmu, metaforyka może rzeczywiście lekko ciąży ku secesji.... (do Kasprowicza daleko, ale czemu nie popróbować dla intelektualnej i kulturalnej rozrywki)....

symbolika drzewa i ode mnie - sadu.... zestawienie czary i motywów roślinnych.....

Ciekawi mnie, co odebrałeś jako te dwie "bzdury"... na prawdę i ja się o nic nie obrażam, sztuka ma swoje prawa i nie ma tu miejsca na "wersal" czy demokrację....

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...