Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

De fide


Rekomendowane odpowiedzi

W Boga wierzą jedynie ci, co doświadczyli miłości,
reszta jest tylko chora z jej braku.

„De fide”

Kłamliwe ideacje służą umacnianiu religii,
lansowane sofizmaty kształtują dogmatykę,
tabuny ignorantów blokują drogi prawdy
nadżartej przez scholastykę.

Anachroniczne konwencje nie wzruszają podstaw
agnozji, powstałej z separacji do zdarzeń,
obszerne katalogi fetyszy zastąpiły sacrum
kartami w grze skojarzeń.

Zwyrodniała rzeczywistość każe skrywać alienację;
emploi asymilacji...

Konsternacja samotnością wlewa się w świadomość
naturalnego biegu doświadczanych przykrości,
w zatłoczonych świątyniach przebiega prawidłowo
anestezja zwątpienia i pozorna aktywność.

Mało lapidarne przesłania autorytetów
kłują hipokryzją realizując wytyczne,
rozrzucone myśli spajane są w systemy;
one muszą być wieczne ?

Może kiedyś świat odreaguje zadany gwałt,
Przecież nic nie jest wieczne.
Może kiedyś świat odreaguje zadany gwałt,
Przecież nic nie jest wieczne.

Zwyrodniała rzeczywistość omiata azyl buntowników
koniecznością kompromisów...

Konsternacja samotnością wlewa się w świadomość
naturalnego biegu doświadczanych przykrości,
w zatłoczonych świątyniach przebiega prawidłowo
anestezja zwątpienia i pozorna aktywność.


W związku z tym, że powyższy tekst nie przypadł Wam do gustu, pozwoliłem sobie napisać drugi pod tym samym tytułem. Może tym razem uda mi się trafić do szerszego grona czytelników ;-).

"De fide"
(żart)

de fide
gdy idę
dopada mnie duchowna grypsera
tętent jej słyszę w głowie
jak echo kroków
tych, co idą ze mną gdy niedziela
miast kąpać się w słowie
zacnych proroków
wdychają woń perfum
wyfiokowanych pań w stringach
z dekoltem i w szpilkach
dyskotekowy tłum


[sub]Tekst był edytowany przez Piotr_Tabor dnia 21-12-2003 17:29.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeśli wierzyć teoriom Harolda Blooma, mogłaś być jedynie muzą, zostawiając rolę poety synowi Lajosa, którego spotykasz w saunie, owinięta w biały, kąpielowy ręcznik. Jestem w stanie odróżnić płeć autora po dwóch zdaniach. O czym myślisz wtedy? Uczucia na SSRIach to zlodowaciały riaptejk w synaptycznej szczelinie, desensytyzacja receptora. Nie chcę już walczyć o priorytet, ja, Edyp, palmę pierwszeństwa – ani w poezji, ani w plugawych posługach, nawet w saunie. Piję poranną kawę w ogrodzie, czekając na dojrzałą korę, hamującą agresję jądra ciemności – zazdrosnych homo i hetero, heter z pewnego portalu, brzydkich i niepełnionych kobiet - jak J. na lekarskim zwolnieniu z bólowym syndromem kręgosłupa – choć jej brak takiego, zostaje jedynie nieużywany instrument (to peryfraza wulgarnego słowa, żeby opisać gluteus maximus – rzymskiego centuriona, dowódcę legionów gapiących się na twój tyłek w dyskotekach). Lubię słuchać samobójczych myśli innych, swoje – odrzuciłem, zapiłem. Zaleczyłem. Ćpun – wyje internet. Mam dość okaleczeń, sznyt i szykan. Wierzę w fitoterapię – stąd parapet ukwiecony, liany zwisające przy wejściu do domu, czekolada, która pobudza endokannabinoidowy układ, hamując hydrolazę amidu kwasu tłuszczowego. Wierzę w idealną miłość – to narcyzm. Wierzę też w Boga (Ojca) – jakiegokolwiek, złego lub dobrego - z Biblii. Gdybym żył przed wiekami, wygnano by mnie jako małego brata, wcześniej dając alternatywę nawrócenia. Wierzę, że Joyce – Joyce, leczący swą córkę u Freuda, z pełnym zakreśleń zeszytem, z bólem – miał rację. To strumień świadomości oczyszcza duszę – widzę Anne Sexton, słuchającą muzyki w garażu. Sylwię Plath w wieku 31 lat. Siebie – tak małego siebie, upapranego refill ink przed wydrukiem.    
    • @lena2_ Wiersz ucieszył i wzruszył, ukazał przezroczystość duszy.
    • @lena2_ Duszę romantyczną bez wyższych doznań...kto pozna?
    • @lena2_ Szczere, przywołuje refleksję nad właściwą równowagą uczuć, gdzie na jednej szali dobroć niezmierzona, co przynosi różne nauczki, a na drugiej ludzie obok nas, i nie rzadko niecne ich sztuczki. 
    • @E.T. jakiś facet zawrócił jej w głowie:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...