Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ona objęta w pół, tańczy jeszcze młoda,
kobieta - świeżość ją trąca o suknię, o szal,
z bieli i lilii.

Ona objęta w pierś, tańczy jeszcze kobieta,
na kruchym palcu pękła jej żyłka,
w tysiące zmarszczek.

Brodzi stopami w srebrny kurz, szepcze coś w cień,
coś ściska jej ruchy, tańcz, tańcz,
z podróży w podróż.

Z wiersza w wiersz prowadź ramię w dźwięk,
aż dancing wypali cię jak lampa oliwę,
do dna.

Uschniesz w jedwabną skorupkę i powieszą,
cię w szafie, między rzeczy,
już nie używane.

Opublikowano

Dziękuję za podpowiedzi i podszepty:).Bardzo cenna dla mnie "sprawa".Co do odwagi-do takich "...świat należy", a gromy i pioruny komentarzy ani mnie nie zrażą, ani nie zdopingują---będę dalej pisać swoje myśli:).Pozdro

Opublikowano

USCHŁA? tytuł! wystarczy tancerka, skoro dalej malujesz
ten wyschnięty badyl. nie wiem skąd sią wziął zamysł:
ona objęta w pierś? tzn. jak? widzę jakiś fałsz.
albo tu: "szepcze coś w cień, coś ściska jej ruchy"

"Coś niby chwyta, coś niby trzyma. Rozpłacze się, zaśmieje."
A wogóle to przejmujący obrazek przemijania peelki, którą
na koniec wiesza się w szafie i to jest już bardzo ryzykowne,
wręcz groteskowe posunięcie, (budzące uśmiech).
konieczne zmiany. msz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...