Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

może nie do końca tak było
ale melodia wpadała
obcinając czasu
liczony ćwierćnutami
wtedy właśnie zaczęła się
jej wędrówka w moim krwioobiegu

--synkopową dawką tlenu
po bezludnych wyspach
nieprzespanych nocy
tkanych draperią
przykazań

na ja i ty
ciepłymi oddechami
niczym ukłucia przyszłych
wydarzeń nieświadomi
własnej zguby tej z najwyższej
półki po którą kazałaś
sięgnąć

--by od nowa uczyć się alfabetu
to tak jak dryfowanie
ku samobójczym
gestom niespełnienia
w ostatnim akordzie
niepodzielnych
już dni

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...