Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

smak słów


Rekomendowane odpowiedzi

przecież wiem że jesteś za brzytwy krawędzią
jeszcze nie odsączona – mgłą niestałą
w półmroku zbędną kantyleną łabędzią,
w krzyk krwawy rwącą i upłynąć nieśmiałą,

milcząc, drogi bezpowrotnej wdychasz powietrze
wzburzonym morzem, dopóki ciecz płynie
rozdrobnionej rzeki, kulami rosy po swetrze
ciężkie padają i piętrzą się zaszłości bezprzytomnie,

ta twarz i serce w rozpryskach szkła wciąż tkwią
w rynsztok wrzucone – lodowaty las
gwoźdźmi świerku przybija tych co śnią,
marząc odchodzą nierozważnie za ostrze nie w czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...