Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

blizna


Rekomendowane odpowiedzi

na ulicy czkawka kroków
pęka w nas noc zasypiasz
rozchylona na propozycje

przybiję ci ręce
do horyzontów łóżka tętnicą spławię igły
słowem piersi ścisnę a na końcu wdechu
urosnę palce po gardło w pościeli gasząc włosy

w recepcji bladego świtu
w twój sen się wcisnę
aż po krzyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...