Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Są takie małe ludzkie smętki,
Co się wpychają w życia chwile.
Oblepią Ciebie puchem miękkim,
Albo obsiądą - jak motyle.

Jeśli dopadną Ciebie w pracy,
To gdzieś robota Ci ucieka.
A ty przystaniesz, się zapatrzysz,
Szczęśliwych chwil wracają echa?

Albo obsiądą Ciebie w domu,
Zerwą z łańcucha codzienności.
Żal Ci obietnic danych komuś,
Tych wspólnych smutków czy radości.

Odgoń natychmiast takie smętki.
Postawą objaw się radosną.
Bliskim czułości okaż więcej.
Bo czułość - jest miłości wiosną.

Opublikowano

"Co się wpychają w życia chwile"-chyba spójniej będzie, skoro smętki, to czemu obsiadaja jak motyle, skąd ta metafora?, a puch mietki. Pewnie chodzi o oblewanie gorącą słołą i obtaczanie w pierzu, hihi, "Objawianie postawy"-nie z tej bajki, co to za recepta, co to za motto, "jak smętki dopadną - bliskim okaz odrobinę czułości", jakieś takie wpisane w swoisty katharsis? No nie wiem, nie wiem, "dziewiątka", tylko rymy "radosną"-"wiosną", aż mnie. Ale to jeno subiekt. Z drugiej strony do zachwycenia trzeba mysli pewnej, a wiersz sprawia wrażenie, jakby się zamiar wyklarował dopiero po pierwszej zwrotce, ta nietrafiona metaforyka jakoś tak mnie wysadziła z siodła smętkowania i autorskiej rady na "krzesanie z siebie iskier czułości". Jak dla mnie bzdet. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annie   :)  orientalną, skomplikowaną nutą ..serca :)    słodycz kokosa, pieprz ( dużo pieprzu), drzewo sandałowe, fasolka tonka, piżmo itp. Ale nie chciałam przesadzać;)    Już zdecydowałam. Jean Paul Gaultier Le Beau Le Parfum .  pozdrawiam :)    @Tectosmith   dziękuję Tectosmith :) również Ciebie pozdrawiam:) 
    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...