Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wszystko obce się wydaje,
kroczę kręta długą drogą.
Jedno sens życia nadaje,
myśl,że kiedyś byłam z Tobą.

Los nie bacząc przecioł nic,
tyle przecież nas wiązało,
znikło wszystko,nie chcę żyć
dla mnie przyjaźn to za mało.

Czy ja żądam aż tak wiele?
tylko żebyś przy mnie był,
ciarki krążą po mym ciele
i myśl żeś mnie zostawił.

Opublikowano

nie nie nie nie nie nie nie

czytałaś to, co jest na górze "zanim dodasz wiersz" czy jakoś tak to leci:)

wszystko obce się wydaje,
kroczę kręta długą drogą. --->kręte drogi trochę oklepane a kroczenie odpada
Jedno sens życia nadaje,
myśl,że kiedyś byłam z Tobą.--->było miliardy razy

Los nie bacząc przecioł nic,--->ort, znów nić, miliardy razy przekalkowana
tyle przecież nas wiązało,-->dosłowność
znikło wszystko,nie chcę żyć--->faceci nie są tego warci
dla mnie przyjaźn to za mało.

Czy ja żądam aż tak wiele?
tylko żebyś przy mnie był,
ciarki krążą po mym ciele
i myśl żeś mnie zostawił.


rymy częstochowskie, nic tu nowego nie napisałaś, do tego jest to na tyle osobiste, że zwykły czytelnik wcale nie czuje tu bólu peela. taka rymowanka 12latki.

ale pracuj dużo a coś z Ciebie będzie. witamy na forum!
pozdrawiam serdecznie
ER

Opublikowano

wszystko obce się wydaje, krocząc
życia krętą długą drogą. Sens życia
dawała myśl, że kiedyś byłam z Tobą.---skoro było kiedyś, to jak ma nadawać teraz?! czasy!!!

Los nie bacząc przeciął nić, tyle przecież ---ile was wiązało?
nas wiązało, znikło wszystko, nie chcę żyć--- patetyzm romantyczny czyli z XIX wieku!!!
dla mnie przyjaźn to za mało.

Czy żądam tak wiele? Tylko żebyś -----żebyś, żeś....ło Maryjo!!!
przy mnie był, ciarki krążą po mym ciele--- mnie, mym i znowu mnie???
i myśl żeś mnie zostawił.


Bardzo dużo jest przed Panią pracy! Gramatycznej, fleksyjnej no i poetyckiej! Jakieś przenośnie, moze oksymorony, a może tylko przerzutnie?!
Ja zaproponowałem Pani wiersz w wersyfikacji bez rymów. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • a teraz powiem i to bez kozery: podobają mi się wszystkie cztery   tylko w trzecim delikatnie bym zmienił 4 wers na : szukając choć krzaczka
    • Jesteś  tu na ziemi, patrzę na Ciebie z góry. Żyjesz swoim życiem, ale bez miłości. Przyjadę  do Ciebie, wtedy zatańczymy razem taniec Twojego życia. Będą nas obserwować wszyscy, bo nikt takiego tancerza nie widział. Kto tańczy do światła księżyca. Kto odważny jest, by z nami zatańczyć, będzie jednym z nas. Nad ranem zabiorę Cię do mojej rezydencji. Inni też mogą jechać z nami. Pokażę Wam mój niewielki świat. Świat czerwieni i czerni. Och, ten przewrotny świat, tylko przez nas samych. Jedni go kochają, inni nie kochają. Panie na prawo, panowie na lewo. A diabły w którą stronę?                                                                                                                        Lovej . 2025-11-06                            Inspiracje . Nieudana miłość                                                        Dziś wyjątkowo inaczej napisałem ten wiersz .
    • @Annna2 mocny i bardzo aktualny przekaz świat niestety coraz bardziej jest chory i medycyna jest tu bezradna
    • Mama Alicji spod Alabamy, wstawaj, nie rżnij tutaj wielkiej damy! Patrz mi teraz w oczy, nie próbuj mnie zaskoczyć. Śpię, bo teraz znów lecą reklamy. Dietetyk, ten co mieszka koło Radości z gadania czerpał często mnóstwo radości. Zdrowo jeść- wykład daje taki, słuchają go wszystkie dzieciaki. Za efekt nie bierze odpowiedzialności. Pewien Olek gdzieś spod Ostrołęki, przeżył męki zwiedzając Łazienki. Z miną nieboraczka, i szukał choćby krzaczka. A za rogiem wszak były łazienki. Jasio tuż po koncercie w Piszu, muzyka prosił o rys podpisu. Potrzebny specjalny zeszyt, e - to kłopotów jest nazbyt, w domu przepisze do brudnopisu.
    • Tam z dala od zgiełku świata zamożnych, zdarzyło się coś, co było najważniejsze. Tylko ubodzy dostąpili spotkania z Nim. I Mędrcy Go nawiedzili. Dziecko, które urodziło się w żłobie. Gdzie jesteś Boże? Czy byłeś w Auschwitz? Jesteś na tamtym Wschodzie? Gdyby On był tylko w tym co dobre i fajne, miłości i wolności nie byłoby. Wyleniały kot siedzi pośród gruzów, a wokół tyle promieni słonecznych. I pies szuka jedzenia pod murami ocalałych domów. Przemyka jak strach wśród nieruchomych zwłok. Co zrobi Świat? Czy poda rękę ociekającą krwią? *" Wierzysz nie wierzysz, że się Boskie Dziecko rodzi w Tobie" (aforyzm sparafrazowany przez A. Mickiewicza)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...