Szczecina

[Krzysztof Wysocki]

Twarda szczecina ze Szczecina
Mieszkańcom przeszkadzać zaczyna
Rysuje podłogi
Wylazła na drogi
Dziadunio babci brodę przycina

[Krzysztof Wysocki]

babcina szczecina ze szczecina
awantur w mieście nie wszczyna
dziadek ją przygryza
a że ma dużego zyza
nie jawi się przed Twymi oczyma

[Krzysztof Wysocki]

potem pies kiełbasę
ze szczeciny zjada
wierszem gada
dlatego i my jedzmy szcze ci ny

[Krzysztof Wysocki]

szczecinę mielimy
potem solimy
do wody
bez sody
na pewno nie zwrócimy

[czarna]

raz dziadek babci
szczecinę przycinał
oj dziwna była
u babuni mina
chciała się wywinąć
chciała dać drapaka
lecz dziadek mocno
trzymał szczeciniaka
i już babcia gładka
jak dupcia u niemowlaka

[stanislawa zak]

a u mnie gładka moja sąsiadka
co do Szczecina nie jeżdzi
bo na gładkiej dupie siedzi
tej sąsiadce z miasta
szczecina nie odrasta

[bajka-bajka]

swinski pedzel ciezka sprawa
z pedzlem takim to zabawa
ja jezyka polecam szczecine
gdy malujesz dziewczyne
a gdy chcesz chlopaka
nie swini uzywaj, lecz ptaka