Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

/napisała Julia Sojan - lat 10/


Co się dzieje w nocy
gdy kota wchodzi pod kocyk?

Wtedy miauczy mrukoli
i tuli się do leżącego
i pokazuje w sobie
lenia największego

A kiedy już obudzi się człowiek
widzi kota na sobie
a kot
miauczy
mrukoli -
widzisz doceniłam twój kocyk

Opublikowano

No nieźle, Panie Sojan, nieźle ;)
(człowieka) "leżącego" brzmi czysto barokiem i nie zasłaniaj się Julią - my Cię rozpoznamy we wszystkich wcieleniach!
:D
dyg
b
PS. Trzeba by walczyć z tą dydaktyką w poezji (wiem, że to wina szkoły, ale rodzice niech się nie poddają! - to a'propos pointy ;)

Opublikowano

Roman Bezet.; pan mnie przecenił, ja tak nie potrafię; w jej wieku ledwo umiałem się podpisać,
bo jestem - jak każdy /!/poeta opóźniony w rozwoju; ja mam nadzieję tu, na orgu
rozwinąć skrzydła, pod czułą opieką pana; J.S.
Córeczka jest na pana rozżalona że zabrał pan jej dzieło, mówi,że jak podrośnie,
to poszuka pańskiego adresu; /w tak ambitnych naturach dziwne się plany rodzą -
strach pomyśleć/;
na pana miejscu rozglądałbym się za azylem, najlepiej gdzieś w krajach Ameryki
Środkowej /Honduras, Boliwia, Dominikana - bo tam CIA prawie nie dociera/;

Opublikowano

Ja mam kota i opisałam go bardzo dokładnie, więc to jest szczere, bo mój kotek
jest strasznym leniem, i gdy łóżko jest pościelone - od razu się mości, i jeśli ktoś leży w łóżku zaczyna się tulić. Moja mamusia mówi, że gromadzi energie, ale ja w to nie wierzę.






Julia Sojan.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No to ja w ramach rehabilitacji zapraszam Pannę Julię w roku przyszłym (niestety ;) do konkursu TRIADA (poezja, plastyka i muzyka) dla uczniów z Krakowa i małopolski.
Dodam, że dziś właśnie jedna uczestniczka poezja org (troche starsza od panny Julii), niejaka Patrycja (znana tu trochę inaczej ;) dostała 3 nagrodę ;)

pzdr. przepraszająco ;)
b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...