Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"Trzy serca tęczy"


beti027

Rekomendowane odpowiedzi

W kanonie szarości czerni i bieli,
w banale miejskiego krajobrazu,
z podmuchem wiatru z betonu szczelin,
uciekły dwa serca od szarug...

Przedzierając się przez gęstwinę mroku,
z nadzieją, chcąc czuć i doświadczać barw,
otworzyłam mój tęczowy pokój,
by ugościć zbiegłe serca dwa...

Serce pierwsze...
Ona swą myślą i słowem błyszczała,
w sercu nosiła księcia swego twarz,
chcąc spełnienia, w samotności trwała,
wielbiąc w głuchej ciszy jego świat...

Serce drugie...
On w objęciach subtelnej piękności
swej duszy, zmysłowy utworzył blask,
znał bolesne ciosy samotności
i doskonale rozumiał nas...

Serce trzecie...
Goszcząc te serca w barwach mej tęczy,
tuliłam do Nich me samotne sny,
marząc wraz z Nią o progach książęcych,
komnat mego księcia po kres dni...

Do kanonu szarości czerni i bieli,
do banału miejskiego krajobrazu,
wróciły serca do betonu szczelin,
w barwach tęczy wracając do szarug...

05.03.2006
Wiersz ten dedykuję dwojgu barwnym osobom z Poznania- Ines i Piotrowi- w podziękowianiu za niesamowicie interesującą konwersację i za inspirację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • List do człowieka.   I nawet kiedy milczysz i robisz to nazbyt skromnie, wiem co czujesz, co myślisz i daleko Ci do mnie. I oddaliłeś się już.   Chciałbym tak po prostu wiedzieć, czy mój świat Twoim jest wciąż. I zrobić z tym nic nie mogę. Dzieli nas boska dłoń, Ty milczysz wciąż.   Jesteśmy z jednej gliny - to przyznam i Ty wiesz. Życiowe koleiny wytarły prawdy treść. I uśmiech swój zgubiłeś. Za dużo wokół zła. Już nie umiesz byś miły. Nie chcesz. Mówisz - nie warto tak, nie wartościując. Wsłuchujesz się w marzenia, a przecież nie ma ich już. Szukasz własnego cienia i wciąż nie czujesz nic.   Zbyt wiele smutku obok. Granice zniszczył czas. Zamykasz się na ludzi. Nie lubisz wtedy nas. I milczysz.   Tylko ten kot ci wierny, choć mówią, że swoimi ścieżkami chadza wciąż. On siedzi przy twej nodze i patrzy bez refleksji. Skąd taki człowiek się wziął…miau
    • @iwonaroma Kto niby pisze wiersze na siłę? Przecież z tego tylko wychodzą gnioty.
    • -Mistrzu, wiedz, że mam wszystko, co chciałem osiągnąć, a nie wiem czemu szczęścia nie zaznałem dotąd. - Wielu tak ma i myślę, że może ze względu, że Pan Bóg im poskąpił do szczęścia talentu*.   *wg W. Tatarkiewicza "O szczęściu"  
    • @agfka podoba, pozdra! (daję ci pomimo serducho)
    • W noc samotną cisza milknie i zostawia czas na gniew. Nagle tracisz w sobie siłę, gdy jest jasno, wchodzisz w cień. Szukasz drogi lecz mgła gęsta wściekle Ci odbiera wzrok I im bardziej pragniesz przestać, tym Cię głębiej wciąga mrok.   Gdy na oślep rzucasz słowa  aby ktoś im nadał sens, Wciąż zagłusza je od nowa stukający w szyby deszcz. Może niebo także płacze? Może ma wszystkiego dość? Patrz, pojawia się tam tęcza, jak łączący przestrzeń most   Czym naprawdę jest odwaga? Czy nie siłą, aby wstać? Tak nieustraszenie walczyć,  gdy się wokół sypie świat. Aby nie przestawać tańczyć, kiedy z oczu płyną łzy. Przecież płakać możesz wiecznie, a raz tylko możesz żyć...    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...