Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nawet sam diabeł mnie nie rusza,
gdy krwią spływa moja dusza,
gdy wścibskie głosy w mej głowie,
szepczą to czego nikt sie nigdy nie dowie,
gdy szał mną włada,
gdy zło mój umysł posiada,
w tych chwilach strachu,
bliski psychicznego krachu,
zmierzam nie do autodestrukcji
lecz do psychicznej ewolucji...

P.S.
jutro nastepny o podobnej tematyce :]

pzdr

Opublikowano

No tak, wiedziałam że tak będzie. Szczerze - okropne, te rymy tak irytują, takie na siłę ech. Nic ciekawego, żadnych wniosków nie wyciągnęłam (ewentualnie mogę przyznać że jedno słowo mi się tu podoba - krwią ;) ).

P.S. Skoro to jest sprzed kilku miesięcy to innych takich nie wklejaj, napisz coś teraz. Ja też wklejałam starsze, później jak napisałam coś świeżego okazało się że nastąpiła poprawa. Więc czytaj i przeanalizuj. Pozdr

Opublikowano

a owszem kojarze :] ale nie mieszajmy ich w to bo wiem zem ich nie godzien :]

pzdr wredne mordki :P:P hyhy

to postaram sie napisac cos nowego,

btw rymy nie sa na sile...
slowa mi sie same rymuja, czasem przerazaja, czasem szokuja...


aaa "Y"... nie "dark" :Pjak ma byc zdrobniale :P [Y - (czyt. łaj) :P]

Opublikowano

Czy Ty dark sobie jakieś żarty stroisz? Takie pełne śmiechu wydają mi się Twoje wypowiedzi. Nie godzien jesteś innych poetów? Przecież oni po to chyba pisali, żeby to czytać, nie...?

wiersz - nic ciekawego :/ jestem na nie

a te zapowiedzi w stylu " jutro coś o podobnej temtyce" itd są niepotrzebne... Jak ktoś zobaczy Twój nowy wiersz i będzie chciał go przeczytać to przyjdzie i zostawi jakiś komentarz
powodzenia w dalszym pisaniu
pozdrawiam
Julka

Opublikowano

yyy :F ?

powiedzialem ze czytam ale nie jestem ich godzien? niewiem co wy jacys tepi jestescie i nie potraficie zwyklego zdania zrozumiec? nie wszystko trzeba interpretowac... czasem sens nie jest ukryty...

jakbym sobie zarty stroil to by akurat Tobie do smiechu nie bylo :] conajwyzej wszyscy inni by sie z Ciebie smiali...

eot. skomentowalas wyjdz :]

nawet po najostrzejszej krytyce bede staral sie pokazac cos lepszego ... ale jezeli skreslasz mnie nastarcie omijaj moje posty...

bye :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



sorry, może trochę kultury, co? i mniej egocentryzmu. nikt Cię tu ani nie obraża, ani nie trzyma na siłę. to, że inni piszą prawdę, a nie ściemniają, że fajnie piszesz to akurat chyba dobrze, prawda?
w Poezji raczej mile widziane jest drugie dno, a nawet i trzecie, czwarte...im więcej możliwych interpretacji (nie nadinterpretacji!) tym lepiej. Poezja jest właśnie po to, by ją interpretować, a nie, żeby sklejać rymowanki dla dzieci. jak na razie to większość się śmieje z ciebie.

wszystko, co nie jest treścią tekstu możesz wkleić w komentarzu, nie musisz w samym "wierszydle"

jeżeli chodzi o technikę- unikaj słów typu "mej"- trochę to kiepsko wychodzi, a rytm można uratować na kilka innych sposobów.

ps. nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie: po co właściwie piszesz?

pozdrawiam serdecznie!
ER
Opublikowano

@EWciu

po co pisze?
wyrażam myśli...

p.s.
dobrze ze krytykujecie bo nie uważam sie za ideał i ani nie sądze że takie są moje "rymowanki"


@Julio

przepraszam...


zaczalem cos dzis pisac, ale jeszcze nie skonczylem... moze cos aktualnego uznacie za lepsze...

pzdr...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...