Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

we dwoje


Rekomendowane odpowiedzi

panie er, dzisiaj co piąty może ku własnej frustracji nosić na plecach te nieszczęsne 3 literki /mgr/
- ale poeta, o! ten szlachetny tytuł ja osobiście przyznaję po ofiarowaniu na cele dobroczynne /bo to mi dobrze czyni/ co najmniej 3 skrzyneczek /każda po 12 butelek/ przedniego wina, najchętniej
z gatunku Syrah, oczywiście czerwone /ostatecznie może być to sycylijskie Indicazione Geografica Tipca Roccalanna/; a będziesz panie er nosił tytuł poety /nawet ja go będę nosił przed panem/ jako jeden na 50 tys. chodzących bez tego zaszczytu po tej pięknej ziemi, gdzie tak wspaniale dojrzewają winnice; J.S.
- trzeba jeszcze w uzupełnieniu dopełnić mały waruneczek, że napisze pan panie er 30 wierszy na poziomie Gubałówki, poświęcone własnemu kapeluszowi; :):)
a prześwietna uprawniona i bezetna krytyka uzna każdy za dzieło; J.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


b - jak banał
i - jak inwersja albo inna wersja
Motyw świeczki - ? - niepowiązany z myślami (dla mnie przynajmniej).
Wynalazki:
"W nigdzie" - wg mnie lepiej (prościej) byłoby: nigdzie.
"w DOKĄDŚ" - brzmi fatalnie; rozumiem, że taka klamra, ale może coś innego poszukać?
Widać pracę - to się liczy. Byłoby lepiej, gdybyś zapomniał już o wszystkich przeczytany dziełach konkursowych (reset pamięci ;)
pzdr. b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


b - jak banał
i - jak inwersja albo inna wersja
Motyw świeczki - ? - niepowiązany z myślami (dla mnie przynajmniej).
Wynalazki:
"W nigdzie" - wg mnie lepiej (prościej) byłoby: nigdzie.
"w DOKĄDŚ" - brzmi fatalnie; rozumiem, że taka klamra, ale może coś innego poszukać?
Widać pracę - to się liczy. Byłoby lepiej, gdybyś zapomniał już o wszystkich przeczytany dziełach konkursowych (reset pamięci ;)
pzdr. b
Dezet Bezet, o których dziełach konkursowych mowa? Wiersz troszke pod wpływami myśli chińskich, studiuję kolejny już raz "Cywilizację chińską" żabojada, "w nigdzie, w dokądś", motyw świeczki, to trochę od skośnookich, ale przemyślę polish professional arguments.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za obszerny dosyć komentarz.
Nawet róża...-"nawet"- bo coś tam jeszcze się podobnego stało, uschło, padło, bardziej
odpornego;
Liście- taki punkt zwrotny, zdarza się na dzewie np, bardzo wczesną wiosną, takie pączki maleńkie dopiero, a do liści daleko jeszcze;
Poczucie winy....-może żałuję czynów z przeszłości;
Kruchośc-tak oddałem naturę uczuć delikatność;
Łamliwość-skojarzyła mi się z wahaniem;
W nigdzie, w dokądś-no tu użyłem chińskich skojarzeń w ich złotych myślach, jakoś mi się spodobało, oni to tak nazywają, kiedy udają się w obszar uczuć, mysli,(w przestrzeń jakąś) dla odróżnienia do udawania się do miejsc konkretnych, fizycznych. Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdrawiam serdecznie, Stefan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za obszerny dosyć komentarz.
Nawet róża...-"nawet"- bo coś tam jeszcze się podobnego stało, uschło, padło, bardziej
odpornego;
Liście- taki punkt zwrotny, zdarza się na dzewie np, bardzo wczesną wiosną, takie pączki maleńkie dopiero, a do liści daleko jeszcze;
Poczucie winy....-może żałuję czynów z przeszłości;
Kruchośc-tak oddałem naturę uczuć delikatność;
Łamliwość-skojarzyła mi się z wahaniem;
W nigdzie, w dokądś-no tu użyłem chińskich skojarzeń w ich złotych myślach, jakoś mi się spodobało, oni to tak nazywają, kiedy udają się w obszar uczuć, mysli,(w przestrzeń jakąś) dla odróżnienia do udawania się do miejsc konkretnych, fizycznych. Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdrawiam serdecznie, Stefan.


Nawet - odpowiedz uznaje za nieprzekonującą i wpisaną w standardowe rozumienie tego słowa w tym kontekscie. tak bywa zwykle z "nawet". np: "nawet ptaki zamilkły", "nawet już nie porządam" etc.. wrazenie kliszowosci języka, wrażenie braku mysli w calym wersie. Radze z kims skonsultować tego typu poczynania, gdyz nie są one ciekawe. Nie sa błedne sensu stricto, ale są nieciekawe.

liscie - wiem co ma Pan na mysli, ale z punktu widzenia logiki języka, stwierdzenie że cześć cyklu naturalnego jeszcze a zarazem już nie nastąpiła jest truizmem. Lubimy truizmy?

kruchość - taka jest natura uczuć? nie moich najwyraźniej, ale przyznam, że niektórzy potrafia:>

lamliwosc - no powiedzmy

W nigdzie, w dokądś - jako czytelnik nie mialem szansy się domysłlić. aby mnie uszczesliwic tekstem, nalezy zostawiać wyraźniejsze tropy, szczególnie jeśli prowadzą aż za ocean.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za obszerny dosyć komentarz.
Nawet róża...-"nawet"- bo coś tam jeszcze się podobnego stało, uschło, padło, bardziej
odpornego;
Liście- taki punkt zwrotny, zdarza się na dzewie np, bardzo wczesną wiosną, takie pączki maleńkie dopiero, a do liści daleko jeszcze;
Poczucie winy....-może żałuję czynów z przeszłości;
Kruchośc-tak oddałem naturę uczuć delikatność;
Łamliwość-skojarzyła mi się z wahaniem;
W nigdzie, w dokądś-no tu użyłem chińskich skojarzeń w ich złotych myślach, jakoś mi się spodobało, oni to tak nazywają, kiedy udają się w obszar uczuć, mysli,(w przestrzeń jakąś) dla odróżnienia do udawania się do miejsc konkretnych, fizycznych. Więcej grzechów nie pamiętam. Pozdrawiam serdecznie, Stefan.


Nawet - odpowiedz uznaje za nieprzekonującą i wpisaną w standardowe rozumienie tego słowa w tym kontekscie. tak bywa zwykle z "nawet". np: "nawet ptaki zamilkły", "nawet już nie porządam" etc.. wrazenie kliszowosci języka, wrażenie braku mysli w calym wersie. Radze z kims skonsultować tego typu poczynania, gdyz nie są one ciekawe. Nie sa błedne sensu stricto, ale są nieciekawe.

liscie - wiem co ma Pan na mysli, ale z punktu widzenia logiki języka, stwierdzenie że cześć cyklu naturalnego jeszcze a zarazem już nie nastąpiła jest truizmem. Lubimy truizmy?

kruchość - taka jest natura uczuć? nie moich najwyraźniej, ale przyznam, że niektórzy potrafia:>

lamliwosc - no powiedzmy

W nigdzie, w dokądś - jako czytelnik nie mialem szansy się domysłlić. aby mnie uszczesliwic tekstem, nalezy zostawiać wyraźniejsze tropy, szczególnie jeśli prowadzą aż za ocean.

Dzięki, zostawię ten wierszyk, ale rady biorę. Pozdrawiam, Stefan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote]poczucie winy krzyczy za cały czas miniony
niepokój włazi przez furtę marzeń



Nad tym ^ trza mi było przystać panie stefanie
coż za głębia rozciera tak proste sformuowanie
pomyślałem i już najprawdopodobniej wiem
ale mówić nie chcę bo to mógł być nawet sen [znaczy szeroka interpretacja tego wiersz jest]
Ja wiem rewiński! ja wiem!

Piękny wiersz o życiu zasługuje na życie latami
lepsze niż w tejże orgi - z poetami dyzgrafami
tratFa nie napiszą, talent tutaj szybko wyda się
ale mówić już nie chcę, bo nie chcę pisać ściem [samemu na siebie trudno]
Ja wiem rewiński! ja wiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nad tym ^ trza mi było przystać panie stefanie
coż za głębia rozciera tak proste sformuowanie
pomyślałem i już najprawdopodobniej wiem
ale mówić nie chcę bo to mógł być nawet sen [znaczy szeroka interpretacja tego wiersz jest]
Ja wiem rewiński! ja wiem!

Piękny wiersz o życiu zasługuje na życie latami
lepsze niż w tejże orgi - z poetami dyzgrafami
tratFa nie napiszą, talent tutaj szybko wyda się
ale mówić już nie chcę, bo nie chcę pisać ściem [samemu na siebie trudno]
Ja wiem rewiński! ja wiem
Dz. Jimmy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ana krzyż to NIE szubienica, ( aż obciach, że trzeba pisać takie sprostowanie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ), szubienica symbolicznie poniża ciało - odrywa głowę od tułowia, odrywa od ziemi, wystawia na pastwę wichru a gdy zwisa ono bezładnie jak wór, podkreślona jest niemoc unicestwionej materii.  Krzyż - jest przeciwieństwem; osadzony w miejscu, z symbolem otwarcia ramion na innych, na niebo, ogarnia wizualnie ludzką marność, przytula, roztacza ochronę nad tymi, którzy pod nim szukają ochrony, a symbolika przecięcia się jego ramion, frapuje mnie niemal każdego dnia i próbuję ją dla siebie redefiniować. Krzyż został uświęcony krwią Chrystusa, kulka oddana z karabinu byłaby jedynie pozbawioną symboliki anihilacją, warto się nad tym tematem głębiej pochylić, a nie szukać zero/ jedynkowych korelacji… pozdrówki 
    • Zdzichu, co nadal próbuje Agacie Zdjąć po kryjomu jej jedwabne gacie Choć ręce mu mdleją To oczy się śmieją Chyba to uczucie bardzo dobrze znacie?  
    • jestem z pierwszego tłoczenia zachwytów muzą na słupach wysokiego napięcia z pięciolinią bez przecięć u zbiegu ust ja ledwie przypadek odmieniany przez wszystkie rodzaje twarzy - nie palę mostów (te) płoną same   od fasad miast gdzie po zachodzie kalendarzy rzeczywistość niektórym ciągle   wypada z ram
    • Miłość się jeszcze tli, życie to ruch :) 
    • To dla mnie przykład pisania o niczym, ale z dużą wprawą, nawet klasą poetycką, bo tej Autorce - nie brakuje.  Znając sporo Twoich wierszy, wiele wręcz lubiąc - mogę ponarzekać i powiem - życia brak  w tym tekście. Jest natomiast sucha, jednowymiarowa próba intelektualnego uchwycenia złożoności człowieka. Tetu, ciekawa jest kto Cię teraz inspiruje, aby iść w tym kierunku ? Oczywiście, nie zdradzaj, ale to msz zły, bo pozbawiony życia, sposób  poetyzowania, z niemal wyzerowaną emocją - a w zamian z parciem na podsumowania ostateczne;))   Moją nieufność budzą utwory, pretendujące do miana diagnoz , definicji.  Twoje serie „ z Piotrem”, były duuużo bardziej przekonujące, ludzkie, migotliwe od wielowymiarowości . Ale rozumiem, gdy się nam / piszącym , ha, ha, „ zmienia”, pozdrówki 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...