Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zburzę wolność


Rekomendowane odpowiedzi

jestem wolny
wczoraj spałem z mężczyzną
i dumą

obchodzę halloween
przy wigilijnym stole brakuje miejsc
nie prezentów

spowiadam się u psychiatry
nie pójdę do kościoła
nie potrzebuję

nienawidzę wiary
przed snem milczę odwrócony plecami
inni też powinni być wolni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy ma swoją wizję wolności, ale tak naprawdę to prawdziwej wolności nie ma moim zdaniem, zawsze jesteśmy uwikłani w jakieś schematy i zniewoleni, często nieświadomie, ale tutaj chyba nie miejsce na takie wywody, taka mnie tylko naszła refleksja ;-)

a co do wiersza to bardzo mi sie podoba Arku, do niczego się tu nie przyczepię, bo ja nie za bardzo się znam, jeśli są tu jakieś zastrzezenia to niech się czepiają kompetentni, ja napiszę tylko tyle że bardzo mi przypadł do gustu :-)

pozdrawiam cieplutko:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat pułapka
widać jakie jest nastawienie autora (dokładne odwrotne niż to
przedstawione w tekście. tym sposobem próbowano nawracać ludzi,
którzy zaczynali brać narkotyki tzn. zabierano ich na dworzec,
gdzie pod grzejnikami leżeli uzależnieni ze strzykawkami. spalony pomysł).

kolejna rzecz- coś się panu pomyliło z tym psychiatrą
(tzn. zestawienie go z kościołem świadczy raczej o niewiedzy - żeby
nie powiedzieć głupocie). psychiatra to jest lekarz, szanowny autorze.
duchowni też się leczą. potrzebę kontaktu z psychiatrą
można ustawić w jednym rzędzie z potrzebą kontaktu z kardiologiem.

pierwsza strofa - także spalona.

ostatnia - bardzo kiepska.

ja nie neguję niczyich poglądów, ale 'bawiąc' się w ten
sposób poezją
trzeba być naprawdę cynicznym, mieć w sobie cholernie dużo ironii.
to też sztuka. ten wierszyk niestety się nie udał

właśnie czytam "Portret Doriana Graya"
i przed chwilą natknąłem się na taką myśl :
'Zachowuje się tak, jak gdyby była piękna. Większość Amerykanek tak postępuje. To jest sekretem ich uroku' - i o to by właśnie chodziło;).

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja widze tu człowieka, który uważa siebie za wolnego, ale tak nie jest, bo na siłę ucieka od tego z czym w pewnym sensie jest nadal związany...
nasuwa mi się też ta modna postępowość, której wiele osób ulega, wolności właśnie, ale dzięki temu wcale nie jest szczęśliwsza, bo nie tu tkwi problem...

nie wiem czy taki był zamysł Arku, ale co wyczytałam to moje :)

bardzo misie podoba +

pozdr, fr.ashka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odwiedziny i komentarze... nie odpiszę na wszystkie co prawda, ale na niektóre tak...

Lusiu - pierwsza strofa aż zabijać nie miała, ale cieszę się, że wywarła na Tobie mniej więcej zamierzone wrażenie

Jerzy - co do pomysłu, to takie same miewali Mickiewicz, Goethe czy Kaczmarski... zestawienie spowiedzi z psychiatrą nie jest ani niewiedzą ani głupotą, należy jednak się głębiej nad tym zastanowić.

fr.ashko - myślę, że odczytałaś poprawnie...

stasiu - moje zamiary były nieco inne, ale nie będę nikomu narzucał interpretacji :)



Przy okazji powiem, że spodziewałem się krytyki i to nie tyle z powodu samego wiersza, ale poglądów jakie w nim wyraziłem. Nadal mam zamiar zawierać w wierszach swoje poglądy, więc liczę w przyszłości na ostrzejszą krytykę.

pozdrawiam ciepło /Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety tym razem słabo... tekst porusza kwestie cholernie ważne a tym samym mocno juz przerobione - musiałby być naprawdę dobry żeby przedstawiac jakąć wartość, albo przynajmniej naprawdę "mocny" żeby zapadł chociaż w pamięć - tu kompletny brak atutów... nawet wspomniane poglady Autora w wersji co najmniej okrojonej: że miektórzy myślą że wolność to robienie rzeczy na odwrót - znana prawda - wolałbym sie dowiedziec przynajmniej co autor o tym sadzi...
słowem: za mało
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku, mi się bardzo podoba. przedstawiłeś tutaj panujące
ostatnio trendy, które nadeszły prosto z zachodu;
ale tak już jest, że z tamtąd to tylko najgorsze rzeczy przychodzą :/
peel to osoba zupełnie inna od Ciebie - więc tym bardziej
podziwiam za otwarte i mocne słowa.

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...