Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Czarny potok myśli zalał powierzchnie serca
jak stado kruków rozdziobał to co czyste
były to myśli obce mi treścią lecz bliskie brzmieniem
wytworzone w zakamarkach duszy
zlepione z cienia i krzyku
były szybkie jak oddech niemocy
mówiły językiem drugiej strony duszy
czerpały siłe z wrodzonej delikatności srebrnego obłoku
który ukryty głeboko w ciele szepcze boleśnie,
że się nie podda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze- nie wierzę w "drugą stronę duszy" - nawet w schzofrenii nie ma tak naprawdę tzw. rozdwojenia jażni (choć tak się powszechnie uważa), jest raczej zagubienie uczuć wyższych, defekt syntonii - tak samo jest z duszą- jest jedna, cała i jasna... chyba że ktoś ją zagubił; raczej bym to ujęła: "druga strona świadomości"
po drugie - zbyt długie wersy- dla mnie przyciężkawe
po trzecie - sam koncept jest ciekawy
pozdrawiam;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...