Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tychy-Kraków-Warszawa ( na walentynki dla.....)


Rekomendowane odpowiedzi

czy naprawdę śnieg w Warszawie strzepujesz
z ramienia dojrzale? Czy wierzysz, że te kilkadziesiąt
odmian spadających ptysi skrapla się na wargach równie
szybko? jak w domu, jak w oku skrzyżowania,
jak w ogrodzie orły, które tańczą najżywsze flamenco
śląskiej ziemi. Czy nasze kurtki z ogniami węgla, czy
ta spontaniczność nie jest zbyt piękna? żeby dziadek
Zygmunt śmiał się palcem, w ziewnięciu otwierał dla
nas miejsce i czas. Nie, nie możesz dysponować moją
miłością. Czy dałbyś radę przenosić wyciszone jaskinie
z Wawelu? Czy zjadłbyś z zazdrości smoczy ogon?
Nie wróciłeś jeszcze na wspomnienia – martwię się.
Czy jej ciepło było, czy zadawała te same pytania,
czy dłonie miała wilgotne? Czy stolicę z książek czy
z ciebie znała? Czy zanurzała twarz w suchym rękawie?
Czy uprawialiście moją historię bez głównej bohaterki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

końcówka rewelka - ale mam wrażenie że poczatek "sztukowany" :)i po postu niedorasta do zakonczenia (no i strasznie dziwnie pocięty)
ale za całokaształt i tak nota bardzo wysoka :))
aha i w ostatnim wersie dużo lepiej wyszłoby jednak "bez mnie"

Nie wróciłeś jeszcze na wspomnienia – martwię się.
Czy jej ciepło było, czy zadawała te same pytania,
czy dłonie miała wilgotne? Czy stolicę z książek czy
z ciebie znała? Czy zanurzała twarz w suchym rękawie?
Czy uprawialiście moją historię, beze mnie

świetne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak bałam się troszkę właśnie pewnego rodzaju przegadania, ale już po kilku komentarzach widzę, że gdzieś się to gubi w całości, no beze mnie, brzmi jaśniej, brzmi tak jak brzmieć powinno, ale nie mogłam sobie odmówić nazwania się główną bohaterką Kladiuszu? jak to tak? żeby chociaż w wierszu być kimś heh:)
pozdrawiam serdecznie
Reginka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na nie, zdecydowanie na nie; więcej niedobrego niż ciekawego.
1. wersyfikacje - wg mnie -leży, to wina pisania od razu na kompie, chyba nie "słyszysz" tekstu
2. rodzynki: "oko skrzyżowania", "ognie węgla"
3. Czy to na serio:
Nie, nie możesz dysponować moją
miłością. Czy dałbyś radę przenosić wyciszone jaskinie
z Wawelu? Czy zjadłbyś z zazdrości smoczy ogon?

- bo mnie rozśmieszyło ;)
Nie przekonuje mnie - nie wierzę w ten ciąg myślowy - sorry.
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...