Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

..zawsze obok..


Rekomendowane odpowiedzi

nieświadom jego wagi
ni nawet istnienia
oparty o ciężar napięcia
pada
zgnieciony i skopany
oddechem otoczenia

skąpany w kałuży brudu
cuchnącej oszczerstwem
wpatrzony w ścianę
płaczu właścicielki swojej
skuty jak niewolnik
błaga o zemstę

trawi milczenie
jej krzyku
mieszka zakrzeple tuż
przy niej
podtrzymując kopułę słoneczną
każdej nocy i świtu

cień Kobiety...


[sub]Tekst był edytowany przez BeZDoMnA_ŁzA dnia 01-12-2003 14:23.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nieświadom jego wagi
ni nawet istnienia"
to o mnie... :))) nigdy nie zastanawiałem sie na cieniem kobiety :))) ale już

nadrobiłem.... mam tylko nadzieje że dobrze wiersz zrozumiałem... zastanawiam się tylko, czy też bym załapał gdybyś nie napisała ost. linijki....
strzałeczka :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...