Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedy bedziesz w niebie
Powiedz bogu
Że zajrze do niego przez okno
Zobacze jak gra w szachy ze światem
Powiedz mu że nie bede płakał
Za wszystkich którzy żyją czy są umarli
Powiedz że bede płakał bo jestem w śród nich samotny
Ale nie mów ze jestem jak dziecko
Że smuci mnie wszystko i dziwi
I że może potrzebuje kogoś...

Powiedz mu że widziałem tych ludzi
Widziałem jak skakali, bawili się
Tańczyli, śmiali, byli radośni
I jak kamery spoglądały im w oczy
Nagrywały całe zdarzenie - wszystko

(spogląda w niebo)
Tak żebyś wiedział że kochaja Ciebie
Że są z Tobą że sie o Ciebie martwią
Że nie jestes sam...
Tego Ci zazdroszcze...
Wiesz... jedna z kamer...
Wznosiła sie w gore...
Do samego nieba...
Spoglądajac na tysiace
Bawiacych sie ludzi
Nagle ! narrator ocknął sie z zachwytu
A pózniej z niepokojem zapytał
- A jesli Boga nie ma... ?

Opublikowano

,,Powiedz mu że nie bede płakał''
,,Powiedz że bede płakał bo jestem w śród nich samotny''

Będę

Wiersz nierówny, chwilami się podoba , chwilami nie. Generalnie pierwsza zwrotka mi się podoba

,,Powiedz mu że widziałem tych ludzi''
To mnie śmieszy, ,,tych ludzi''- moim zdaniem brzmi średnio.

Puenta mało oryginalna.


Pozdrawiam Ciołek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
    • @Berenika97 dziękuję, to dla mnie ważne, że tak uważasz :) piękne masz imię - już od jakiegoś czasu chciałam to napisać,.ale mi wypadało z głowy :) @Robert Witold Gorzkowski zrobiłeś mi dzień tym komentarzem, dziękuję :) muszę iść dzisiaj na spacer, może jaki wpatrzony w obłoki się potknie i wpadnie wprost w moje ramiona. To brzmi jak dobry patent na podryw :) @Łukasz Jasiński oj Łukaszu, zawsze się trochę boję tego Twojego "oj" :) @Gosława oj ja też - albo wulgarna, albo za smutna, albo nie taka. Posłuchać możemy i tyle, a potem pójść po swoje, bo nam się należy :) Dziękuję Ci bardzo za komentarz (to, że je lubię i, że są dla mnie ważne, to wiesz) i życzę dobrego czasu :)
    • @Gosława ładnie, wzruszająco. Twoje puenty jednak nie raz osłabiają tekst, tutaj tak dla mnie jest, pozdr.
    • @Jacek_Suchowicz Czy zamruczy?   Zamiast gapić się w czerń kliszy, spójrz jak lubisz w piwne oczy. By zabrakło sił wśród nocy, gdy obejmie i zamroczy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...