Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czynniki pierwsze


Rekomendowane odpowiedzi

Życie ma w sobie coś z lasu, bo rośnie na zielono.
W jesieni biegu zrzuca liście czubkami do dołu.
Ma też w sobie coś niecoś z morza, z nutą raczej słoną.
Lepszy łów uczyni kawał próchnicy, szwedzkim stołem.

Jest w nim coś z zająca, w łąki i pola skaczącego.
Czasem za marchewką, za norą, czy świętym spokojem.
Jest w życiu trochę akacji. W kolcach, ostrym brzegom
zaufały kwiaty, zbrojone przed największym bojem.

Odrobina kurzu, gnoju, po trochu wieczności.
Jednym słowem jarmark, murzyni w dresach z Tajwanu.
Piasku pustyni, rozmarzonym o przyzwoitości.
Z pociągu rozpędzonym z góry, gdy zwolnił i stanął.

Puszką piwa, Ojciec mi postawił, w złote pejzaże.
Czy się upić umiem jeszcze? O niezmierzona siło!!
Barman rusz się wreszcie, chodź tu i nie stój przy barze.
Daj mi jeszcze jedno – mocniejsze, stare się skończyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...