Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdyby Róża żyła...


Rekomendowane odpowiedzi

jej okno to czarno-biały telewizor
świszczący chłód wślizguje się
do domu
nawet latem
pokrzywy kwitną w ogródku szarawo
zamiast uśmiechu listonosza
widzi rozmazaną smugę czarnej akwareli

w lustrze pobłyskują bielutkie włosy
śnieg zza drewnianych drzwi podpełza
pod spódnicę

grzebieniem rozdzielając rzadziutkie kosmyki
czeka
pewnego dnia Michał na pewno wróci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




nie jest napisane, że pod spódnicą rzdziutkie kosmyki...
to następna strofa :)

ale może to by coś dało (żeby się tak nie kojarzyło)

jej okno to czarno-biały telewizor
świszczący chłód wślizguje się
do domu
nawet latem
pokrzywy kwitną w ogródku szarawo
zamiast uśmiechu listonosza
widzi rozmazaną smugę czarnej akwareli

śnieg zza drewnianych drzwi podpełza
pod spódnicę

w lustrze pobłyskują bielutkie włosy
grzebieniem rozdzielając rzadziutkie kosmyki
czeka
pewnego dnia Michał na pewno wróci
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...