drzwi do i

[Władysław Edward Gałka]

do drzwi
Po co? Ptak buduje dom. Po co?
Człowiek kosi drzewa.
Przebłagać frazą, odejść od cienia
namiotu nazbyt to daleko skorupą
chłodu. Od...!
Delikatnie, nieczule dławi lęk małego
serca i tekstem rwie oczy. Safian:
fiolet, oczary wiśni Atlantykiem.
i i i
do do do
drzwi drzwi drzwi
za-ło-mo-czą
ad rem ad vocem rem rem
ji! jii! jiii! jiiii!

Komedyjant/ :) kroplą sieci
Chleb na deskach, skrzypi gdzie
nawóz-tak blisko gdy dopełniać
o człowieku myśl Bogumiłą.

świety nadświęty omatkojcze

Boi Boga oceanu huczą główki
falochronu. Mulista złej wody
śpiew Świny Odry przy palach
opony. Nowoyorskie skojarzenia bo
czyż on w Ameryce sen.
Koniec godny nadziei daj nam
a jednak polucje
gorące wyznanie wiary chłopca
orędzie t-schirt

[M._Krzywak]

Przyznam, że pochłonąłem ten wiersz i nie czuje się w pełni kompetentny do oceniania. Po prostu świetna, misterna budowa, treśc - zbija z nóg.
Ja tylko podziwiam :)
Pozdrawiam.