Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dawne mansardy gościły geniuszy,
w mrocznych pokojach rozszalała wena,
szelest papieru po butelkach pustych
niosła, płynąc w marzeniach.

Niedojedzone samotne wieczory,
pełne szaleństwa, ubranej w kształt muzy,
zmuszały umysł aby zechciał tworzyć,
w fantazji się zanurzyć.

Nad ranem dziecko śpiącego artysty
zrodzone z bólu odwiecznych rozterek,
lśniło jak klejnot, pokoleniom przyszłym
wpajając treści głębie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Alu dziękuję za zwrócenie uwagi na śliczny wiersz Jacka. Dziękuję tym bardziej, że mając niewiele czasu spędzam na portalu o wiele za mało czasu i wiele wierszy mi umyka. Pozdrawiam serdecznie Leszek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...