Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miesiąc po miesiącu


Rekomendowane odpowiedzi


Czerwiec przybył i w pośpiechu ogłosił,
Że jeżeli uwierzę,
Może przyjść przełom.

Lipiec ze smutną miną obiecał,
Że pod koniec będzie lepiej.

A sierpień…
Jakby nie mógł sobie z sytuacją poradzić,
Jeszcze więcej zamieszania wprowadził.

Wrzesień ukłuł i myknął po cichutku,
Nie chcąc nic słyszeć o moim smutku.

Październik stwierdził,
Że on nie wtajemniczony,
Że jest tu tylko na chwilę,
I że niby Listopad wie coś lepiej.

Listopad oznajmił;
Trzeba zacząć od nowa.
Tak… tylko to już wcześniej,
Zdążyłem sobie powiedzieć.

Teraz pozostaje czekać na Grudzień,
I na Jego zamiecie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu miał być patos, chaos. I jakby inaczej... Autor musi wiedzieć lepiej bo to są zdarzenia z przeszłości, lecz takie bolesne i postrzepione, że nie da je się poukładać w jedną całość...
[sub]Tekst był edytowany przez Sebastian_Pietrzak dnia 20-11-2003 15:41.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...