Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skrzyżowane ręce na Twych nagich piersiach
Nie bój się zaopiekuje się Tobą, będę trzymał w objęciach
Piękny uśmiech na Twej twarzy
Tak możesz mi zaufać bez żadnej zmazy

Spodnie okrywające Twe nogi kuszące
Wiesz, że nie zrobię nic, co raniące
Bose stopy wieńczące Twoja cudność
Usunę każdy kamień na Twojej drodze
By kolejne kroki sprawiały Ci radość

Leżysz skulona pół-boża pół-człowiecza
Jesteś darem dla mnie wiecznego spoglądacza
Zachwycającego się kunsztem Twego rzeźbiarza
Niech tylko miłość zawsze Cię tak obnaża

Spij spokojnie me Piękno delikatne
A jutro, znów Cię podziwiać zacznę

Opublikowano

Rafale przeczytaj to sobie jeszcze kilka razy i zastanów sę co jest nie tak, czytaj fraza po frazie na głos,
jeśli już rymujesz to rób to w taki sposób aby rym był konsekwentny, aby rytm się nie gubił co strofe

no i proszę co chciałeś wyrazić przez słowa "zmazy" "spoglądacza"

do łez rozbawiła mnie fraza "śpij spokojnie me piękno delikatne"

tekst jest straszny, jest postokroć przegadany, ani treść a już tym bardziej forma
nie tym razem

nisko się kłaniam i pozdrawiam

Opublikowano

nie, nie - jeszcze raz nie.
po pierwsze - rymy są niedokładne (nie mówiąc już o rytmie), nie możesz wprowadzać w strofie pełnej rymów jednego wersu 'białego'. poza tym w każdej strofie multum zaimków : twój, twe itp. popracuj nad tym.
albo nie. nie pracuj. tylko napisz coś innego ;)

pozdrawiam
kal.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Zaszumiała stara lipa ile Anno to już lat?…właśnie wsłuchuję się w szum wiatru i jakoś melodyjnie płynie mi Twoje imię.Jesteś Poetką. @Annna2 -:)ja chyba też bo do siebie napisałam-:)
    • Gdy świerszcz tak cyka. jak pozytywka, drży mechanicznie w nim pocieranie — kelner wyciera się o dwa słówka: Czy podać w pełnię samo cykanie?   Mogłyby sierpnie być tylko takie — pasemka światła pod srebrną gruszą. Być świeżym sokiem, darzyć jak obiekt, nie porównywać z zasady wzruszeń:   Tych bez obrażeń przed twoim wzrokiem, pełnie nad granią objętą śniegiem, tych, kiedy morze dobija brzegu, a statek ciągle połyka: nie wiem.      
    • @andrew  tak nosze Jej imię w sercu. Jest w Niebie- mam nadzieję, że tam będzie na mnie czekać z Mamą dzięki
    • Twe imię mam dla siebie Ono mieszka w niebie    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Z haiku to jest tak, że one niby są takie łatwe, ale w tym rzecz, że trzeba je szybko zapisać, a wiele razy do nich wrócić i trzeba czasu, a czasem czasu nie trzeba, bo czas (dystans) zmienia.   Haiku jest bardzo dosłowne - najpierw uszczypnięcie, było najpierw uszczypnięcie, inaczej nie zauważyłabym. 5-7-5 to taki łopatologiczny skrótowiec, nie to jest najwazniejsze.     Tu mam drugą wersję całości:       Sen o potędze — II wersja   Niech cię nie zwiedzie otoka słońca, zdarty płaszcz liści jeszcze nie osiadł na pulsującej rozlewnej Warcie — jeszcze za bystrze, jeszcze do mostu, patyczek!   Biała królewna o giętkiej szyi ostrzem wśród trzciny, niech cię nie zmyli, pod wody ciężką żywą pokrywą muliste w żółci dno z grzybem roślin, raj skrzeli!   Brzuchy jaskółek nad nami czarne, nad uśpionymi przez żywioł ciszy rojami lęku w atak odmętów, podniosłej z deszczu i ustawicznej… w amonit, (przecinek…) ***   szczypie na Warcie wciąż płochliwa ważka, tu smokiem na dłoni             Tutaj haiku jest takie bardziej klasyczne, ale zrezygnowałam z nazewnictwa. Twoja propozycja jest sposobem na dopasowanie się fo formuły, ale pomija wszystkie dla mnie ważne aspekty, skłaniające mnie do w ogóle zapisu.   Bardzo dziękuję za przystanięcie nad tą miniaturką, niby taki drobiazg, ale właśnie na takie spotkanie po cichu liczyłam, bo - o czym kiedyś napisałam wcześniej - kajak ma kolor imitujący jej kolor, wiec są to urocze spotkania, o jakie na lądzie trudniej.   Pozdrawiam :-)               Dziękuję :-) bo przecież o to chodzi :-)           Uśmiech przesyłam i dziękuję :-)           Dziękuję @Ewelina @piąteprzezdziesiąte @Leszczym życzę Wam udanych dni, pozdrawiam :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...