Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciemność, mrok, samotność,
blada poświata księżyca.
Wzlecieć ku gwiazdom?
Ryzykując zagubienie wśród nocy,
czy czekać dnia.
Już blisko, jutrzenka wschodzi,
czerwień z błękitem się miesza.
Wzleciał ptak samotny ku Słońcu.
Wzleciał i oślepiło go światło nadziei.
W swej samotności poczuł bliskość
i choć obniżyć musiał swój lot,
Już wiedział-
Nie jest sam.
I odtąd czeka wśród nocy
na dzień, na Słońce,
które go nigdy jeszcze nie zawiodło,
które zawsze wschodzi niezmiennie,
gdy mrok się kończy...

Opublikowano

Miciński robił to lepiej...
Jest klimat, to dobrze, są utarte zwroty, to źle. Nie rozumiem, jak ptak widząc słońce może poczuc, że nie jest sam. Jakby to był Anioł, to by dopiero ciekawie się zrobiło...
Ale całośc przesądza sprawę, nie jest może najlepiej, ale fajnie, że ktoś próbuje coś takiego tworzyc. Skromny plusik.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...