Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niech się Pani nie boi.........


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać paluszek,
Okazać czułości okruszek.
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać dłoń,
I czułość rośnie doń.
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać rękę,
Uczucie rodzi się piękne.
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać ramiona,
Namiętność wzrasta płonna.
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać pysia,
Słodkie – całować już od dzisiaj.
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać piersi,
Tak mógłbym tylko je pieścić i pieścić…..
Niech się Pani nie boi,
Proszę dać się oswoić.
Proszę pozwolić potrzymać swe ciało.
- kochania było by mało i mało……
Niech się Pani nie boi
Proszę dać się oswoić……..

Opublikowano

niech się Pan nie boi
tu są sami swoi
dawno oswojeni
w bojach zaprawieni
już od czasów Troi

A pani nawet gdy chciała
nas się bać nie musiała
my od dawna prawdę znamy
po co wiadome części ciała mamy
i pytać się Pani nie musiała...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jak zwykle -prowokacja
bo jak toczy się akcja
to:
"do czego doprowadziłeś.......
dotknij jak mi serce bije....
ja już mam dość....
ta twarda kość...
...............
i co killka dni w słuchawce głosik dźwięczy:
ja mam ochotę ....
wpadnij na trochę...
ja w to nie wchodzę - potem to męczy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • kiedyś… zostanie garść popiołu to ciało   a dusza  dusza nie będzie  długo samotna tam ...  w krainie szczęśliwości  dostanie ciało  o jakim marzyła na ziemi     przekona się…że to ziemskie  które nie zawsze...  było jednak całkiem całkiem   warto się nim cieszyć  póki jest    3.2025 andrew Sobota. Już weekend  
    • A jednak żeby żyć pełnią życia, potrzeba odwagi, zarówno w stosunku do przeszłości (rachunek sumienia) jak i przyszłości (właśnie należy się wychylać, a nie pozostawać w krzakach). Inaczej, zamiast być w jakimś miejscu drogi (dokądkolwiek) pozostawalibyśmy w martwym  punkcie.
    • @Jacek_Suchowicz Nie mam pewności, ale może w szukaniu Boga i w błądzeniu, gdy chce się odkryć prawdę, jest więcej wiary i tworzy się głębsza relacja niż w nawykowej rytualizacji. W końcu podmiot liryczny chce czegoś żywego i autentycznego.   Dotkliwa jest za to jego samotność, bo chrześcijańska koncepcja miłości bliźniego wpisuje się w niepodważalne stwierdzenie, że człowiek jest istotą społeczną. Gdzie dwóch lub trzech spotyka się w imię moje, tam jestem pośród nich , powiedział Chrystus, czyli nie istnieje kościół bez wspólnoty. Na marginesie - dotyczy to każdej religii, jako zjawiska grupowego. Za to wiara jest jednostkowa - czy z tej perspektywy idea prywatnego kościoła nie jest całkowitym nonsensem?  
    • Dziś urodzaj na modlitwy. Zazwyczaj unikam oceniania tekstów typowo religijnych pod kątem czysto poetyckim, tak jak nie dyskutuje się o walorach artystycznych modlitw, pieśni, litanii, choć niektóre bywają wybitne także pod względem środków wyrazu. Ale modlitwa ma charakter performatywny, dzieje się w niej coś ważnego między wypowiadającym  ją a adresatem Nie mamy tu  już reprezentacji w postaci podmiotu lirycznego  lecz wkraczamy w obszar, gdzie słowo nie tylko modeluje rzeczywistość, ale jest jej integralną częścią. Doceniam odwagę i szczerość tego wiersza, ale całkowicie w oderwaniu od kryteriów ars poetica, które tutaj są zupełnie nieadekwatne.  
    • Staram się nie komentować modlitw, bo w ogóle nie oceniam ich w kategoriach estetyczno-artystycznych. Ciężko odnosić się do czyjejś nagości w utworze, a nie podejmę się przez dyskrecję wyrokować czy mam do czynienia z prawdziwą intymnością, czy z kreacją poetycką. Sugeruję jedynie pisownię Zbawiciel wielką literą, bo jeśli wiersz rzeczywiście jest osobistym dialogiem osoby wierzącej z Bogiem, to wielka litera staje się oczywista jako świadectwo czci, uwielbienia, wdzięczności.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...