Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Moja walka


Rekomendowane odpowiedzi

Umieram co dzień na nowo
Po wieczornej obietnicy życia
To co miało być światłem
Przemieniło się w czarne obłoki słonecznego dnia
Umieram po to by nie zyc
Przestać uciekać przed sobą
Umieram po to by nie czuć
Obietnic nie spełnionych sobie
Biczy diabelskich
Każdego dnia umeiram na nowo
W śmierci duszy nękanej
Przez samą siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój wiersz jest w dwóch miejscach... :/

za dużo umierania w tym utworze
jakieś to takie nijakie

i własnie to umieranie tu nie jest walką tylko rezygnacją... bo umierasz po to, by nie żyć ( to akurtat jest chyba logiczne, kazdy po to umiera), by nie czuć , by nie uciekać, a więc się poddajesz a nie walczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...