Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

Popatrz jak krzyczy przestrogą,
Czarna rzeka zastygłych popiołów,
Wydarta skale uparcie,
Wbrew prawu materii,
Kilofem delikatnej dłoni.

Okruchy węgla - drobiny wspomnień,
Dziś są jak drwina z zapomnianego strachu,
Przyjęte jako część mego ciała,
Tuż pod paznokciami.

Są tylko pamięci śladem,
Ciemną z życia ciągłości kartą,
Zatrzymanego w czasie na lekcję pokory,
Zagubionego w zaduchu matowej nocy,
Bez gwiazd nadziei,
W celi kutej z grafitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...