właściwie nic się nie zmieniło

[Stanisław Kamykowski]

może czasem
robię śniadanie dla dwojga
na stole zostawiam wiadomość

sąsiedzi nie narzekają na hałas

ostatnio kupiłem oliwki
zgniją
jak wszystko co zostawiłaś

[Jacek Mucha]

Przepraszam, ale czy jest Pan spokrewniony z którymś z dekadentystów?
Było smutno, niemal melancholijnie ... aż do ostatniego wersu, który przeraził mnie.
Głowa do góry podmiocie liryczny. Może jakoś wszystko się ułoży.
Technicznie : zgrabna miniaturka.
Pozdrawiam z uśmiechem.

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Początek ciekawy, choć wpisujący się w odłam "Zostawionych A Żyjących Nadal Jak We Dwoje", ale środek już mnie zachwycił. A końcówka bardzo zaniepokoiła. Byłbym dumny z takiego wiersza.

pozdrawiam /Arek