Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Noc buntu


Rekomendowane odpowiedzi

Dajcie mi pistolet -
a przyjde zbawić wasz świat.
Strzelając w tył jego głowy
pozostanę na wypalonej ziemi do końca.

Oto pełna buntu i goryczy noc,
zimna jak znienawidzony raj ...
jak ludzkość
na której pogrzeb nigdy nie przyjdę.
Mamy tą samą twarz mordercy.



[sub]Tekst był edytowany przez Oskar_Rakowski dnia 03-11-2003 00:59.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w ostatnim wersie załamujesz rytm, w tak krótkim wierszu to poważny zgrzyt. moze spróbuj zmniejszyć ilość sylab.



a tu zdecydowanie przydałoby się małe przesunięcie: mordercy twarz.
Tyle jesli chodzi o formę. A treść... moze jestem już zbyt padnięta, ale jakoś do mnie nie przemawia. Bunt jest stary jak młodość, nie udało ci się przedstawić wątku odkrywczo. To samo tyczy się niechęci do świata i zamieszkujacych go ludzi. Nas. Czlowiek człowiekowi wilkiem... e, jeśli te nuty, to choć w nowej aranżacji...

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...