Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmowa


Rekomendowane odpowiedzi

Słowa cichego szeptu, po uliczkach
powiodły kroki nieświadome celu.
Wzrok roziskrzony przyciągnęła czysta,
naga niewinność zatroskana czemuś.

Z dala dostrzegłem szmaragdowe oczy,
ciało przebiegły dreszcze pod spojrzeniem.
W serce wbijając się ukłuciem ostrym,
mówiły, podejdź do mnie, usta nieme.

Nieskazitelne jej piersi z wyrzutem
lekko zadrżały, namiętnością spięte,
rozfalowaniem opętując duszę.
Płótna obrazu czar popłynął wierszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...