Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uciekam...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Uciekam
w głąb
do świata
który znam.

Odchodzę
utarty mój
szlak.

Zamykam
wrota
za sobą.
do świata.

[sub]Tekst był edytowany przez tanthalos dnia 29-10-2003 17:40.[/sub]

Opublikowano

hmmm, za prosto, za prosto...

i za dużo słów w takiej formie posiada tylko jedne znaczenie,
wielkiej interpretacji nie da się raczej wyciągnąć,
jeśli miałbym porównywać do obrazu, to powiedziałbym, że to tylko szkic,

Pozdrawiam,
Kai Fist

Opublikowano

W drugiej cząstce poważna niegramatyczność: co to znaczy "odchodzić szlak"? Już chyba prędzej "odchodzę szlakiem"?
W trzeciej - przestawiłabym szyk, będzie zgrabniej: "zamykam za sobą wrota do świata".
Zamiast bez sensu szatkować tekst, żeby optycznie go wydłużyć - lepiej spróbuj przerobić go na haiku. Skoro preferujesz krótkie formy - może poczujesz się lepiej w tym gatunku?

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja nie widzę tu żadnej niegramatyczności. A sorki, zjadłem przecinek
:) Chodziło mi o to, że często odchodzę tą samą drogą do tego samego miejsca.
A co do haiku- próbowałem ale haiku jest za krótkie jak na mój gust, choć nie powiem, że nie klimatyczne

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @NelaMocny przekaz, dużo emocji i piękny ostatni wers - o sensie bólu. Bardzo mi się podoba Twój wiersz. 
    • @Relsom @Berenika97 @Roma Bardzo dziękuję za tak ciepłe komentarze:):)
    • @MIROSŁAW C.Bardzo dziękuję! Wiatr, odwieczny hulaka.  Nie zna drzwi ani zaproszenia, Wpada zawsze bez pozdrowienia Raz poetą, raz psotnikiem, Głośnym jest osobnikiem! @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję!    Wiatr figlarz choć nie ma rąk uwodzi sukienki, pranie rozwiewa i nagle ... zwiewa.   @violettaŚmieszek i urwis jakich mało! Bardzo dziękuję!  @RomaBardzo dziękuję! Pachniało burzą i ogrodem, gdy zawitał ten urwis z ogromną energią, narozrabiał nieźle :) Pozdrawiam.   @Annna2Bardzo dziękuję!  @RelsomBardzo dziękuję!   Też go czuję, jakby niósł coś więcej niż powietrze — tchnienie siły, zapach wolności, puls natury. To niesamowite, jak potrafi poruszyć nie tylko firany, ale i duszę. @MigrenaBardzo dziękuję! @Migrena Cisza — Twoja ulubiona, a taka potężna. Nie potrzebuje krzyku, by poruszyć. Wystarczy jedno zdanie, jeden szept między wersami  i nagle w duszy robi się przestrzeń. To w niej dzieją się prawdziwe cuda.
    • @Roma Ależ mnie zaskoczyłaś! :))) Nie spodziewałam się, że taka prosta czynność, jak wspólne czytanie wierszy, dostarczy tak pięknych słów. Mój luby był i jest pierwszym czytelnikiem tego, co napiszę. Już dawno zwolniłam go ze stanowiska recenzenta (był i jest kompletnie nieobiektywny!). Dlatego "męczę go" wierszami innych autorów, tych, których sama cenię.:)) Ale "jego męka" i moja przyjemność z czytania, połączyły się w fajną formę wspólnego spędzania czasu. I to tylko tyle. Natomiast cieszę się, że Ty się cieszysz jako autorka niebanalnego i nieoczywistego utworu, który wywołał tyle fantastycznych emocji. Pozdrawiam ps. To już nie pierwszy Twój wiersz, który wspólnie podziwialiśmy. Mój małżonek najbardziej zapamiętał "a niech mnie" , nawet powtarza teraz "kurde blaszka!" A ja zastanawiam się, czy nadał mi nowe imię - blaszka.
    • I nastała szaruga przyćmiona jak ból głowy dach dudni w deszczu strugach dnia jednakie połowy   Czas godziny przeżuwa skazany na ściskoszczęk kukułka się wykluwa a w głosie słychać obrzęk   To z wiersza: cóż po chlebie kiedy nie smarowany – w jednym wersie pisany ten cytat tam był – niebem  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...