Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasem mam ochotę pójść nad przepaść
i wykrzyczeć wszystko do głuchego powietrza
Innym razem mam ochotę pić ciepłe kakao
i tulić Cię w ramionach

Za dużo wymagam od życia?
Budzę się?

Nie potrafię już przełknąć kaleczącego jedzenia
Mam już dość krzyków dziecka za ścianą
Mam dość nawrotów zawrotów
Kolorowe kapsułki już nie pomagają
Skaczę po mokrym łóżku i słyszę:
„Słodkich snów”
I... nie wiem... czy to koniec... czy początek

Opublikowano

No, nie kazdy debiutuje jako mistrz, bo do tego długa droga. Co do wiersza- taki "koszmarny
' to on nie jest, ale co razi - zbytnie wyjaskrawienie "siebie", szzególnie dość romantyczny krzyk nad przepaścią - to juz długa tradycja. postaraj sie szukać innych rozwiązań i pisz dalej. Pozdrawiam!!!!!!!!!!!

Opublikowano

użyłeś bardzo prozatorskich wyrażeń, jak dla mnie zbyt prozatorskich; są tu pełne zdania nie pasujące mi do wiersza - czasem taka konstrukcja jest wspaniała, ale nie tutaj;

męczą mnie pytania retoryczne, jakoś tu nie pasują;
kilka razy też się powtarzasz co drażni i nie przynosi nic dobrego tekstowi;

ogólnie, moim zdaniem, słabo;

a z rzeczy typowo formalnych - nie ma tu kropek i przecinków, więc lepiej by było, wg mnie, nie stosować też wielkich liter;
no i trzykropki - ich najlepiej prawie w ogóle nie stosować - u Ciebie do wycięcia;

pozdrawiam serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Werka1987                                                                                                         Pięknie uchwyciłaś to, co wiele osób zna z autopsji - gonitwę myśli, brak przełącznika „reset”. Ja zasypiam czasem na filmie, bo mój mózg dostaje zewnętrzny scenariusz, za którym może pójść, zamiast kreślić swoje. To jest jak podanie mu gotowej ścieżki, której już nie musi sam tworzyć. Stąd spokój i sen. Kiedy jestem sama, mój umysł zaczyna pisać własny film i ciężko go zatrzymać  :)
    • Takie myśli trudno odgonić, niektórzy maja swoje sposoby, myślenie o przyjemnościach, liczenie baranów, a najgorsze sa prochy na sen, od odtąd bez nich jeszcze gorzej. Pozdrawiam
    • @Werka1987 Natychmiast rozpoznawalny nastrój — pragnienie ucieczki w sen, uproszczenia, czułość dla własnego ciała — to działa i trafia. Obrazy są codzienne, ale intymne (pstryknięcie, kołdra, miękkie zanurzenie). Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - też tak sądzę - trzeba cieszyć się każdą chwilą nie bać się losu                 co ma być to będzie - na tym polega życie -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witam - zgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu - nie ma                czarno myśleć - dziękuje za przeczytanie -                                                                                         Pzdr.serdecznie. @huzarc - @Rafael Marius - dzięki - 
    • patrzę w dal  piękno zachwyca    chmury opierają się  o szczyty gór  dziś błękit bez jednej chmurki  wracają wspomnienia  nastrój jak bank pamięci    kiedyś  i Rysy i Giewont i Kasprowy  bywało zmyły pot deszczem  surowy czas zdobywania  nie tyłko...nieba    trud daje owoce  dziś mogę się nimi delektować    patrzę w dal  piękno zachwyca    wczoraj siada koło mnie  nie muszę się go wstydzić  prezentuje się jak ja  uśmiechnięte zadowolone  z minionego czasu  i tego co czeka    patrzę w dal  piękno zachwyca    9.2025 andrew  Wczoraj,Gubalówka jest perłą.  U jej stóp Zakopane i Tatry.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...