Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Deszcz


Adam A

Rekomendowane odpowiedzi

wyrwany z kontekstu
czterech ścian
upajam się momentem
podobnym do ciszy
między piorunami
i deszczem

wciągam
przyspiesza krwiobieg
organizm
wypuszczam
kolor
utkany z otoczenia

faluję, wietrzeję
między trawami
sam staję się
trawą

*

kartkę z chwilą
jak fotografię
zatrzasnę w albumie
pomiędzy dnem
a tym, kim miałem być
znajdę miejsce
na deszcz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi sie chyba nawet podoba, ale to "chyba" mnie dreczy. jak czytalam Twoj wiersz to tak sztywno sie czułam, w ogole nie mogłam wybiec. Ale tak jak przez pierwszą część czułam się sterowana tak końcówka ( po gwiazdce) mnie uwolnila- ładna bardzo

troche nieskładnie bo ciemno

pozdrawiam zielono
natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi sie chyba nawet podoba, ale to "chyba" mnie dreczy. jak czytalam Twoj wiersz to tak sztywno sie czułam, w ogole nie mogłam wybiec. Ale tak jak przez pierwszą część czułam się sterowana tak końcówka ( po gwiazdce) mnie uwolnila- ładna bardzo

troche nieskładnie bo ciemno

pozdrawiam zielono
natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi sie chyba nawet podoba, ale to "chyba" mnie dreczy. jak czytalam Twoj wiersz to tak sztywno sie czułam, w ogole nie mogłam wybiec. Ale tak jak przez pierwszą część czułam się sterowana tak końcówka ( po gwiazdce) mnie uwolnila- ładna bardzo

troche nieskładnie bo ciemno

pozdrawiam zielono
natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...