Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

czymże jest prawda dowiedzieć się musze
czy to cegiełki małe które ciągle kruszę
w palcach
czy to świetności dawnej suknia z aksamitu stara
czy moja silna w swych zamiarach wiara
w szczęście
czy świt mrok, noc czy oka mgnienie
czy lektury szkolnej ubogie streszczenie
na półce
Czy prawda to odpowiedzi i zdrowe pytania
czy to siła co zmusza nas do zadania
ran bolesnych
czy prawda tańczy walca wiedeńskiego
czy zje w całości Torta wiśniowego
z czekoladą
Czy lubi poezje i powieści czytuje
czy farba olejną na płótnie maluje
akty swobodne
Czy poleci balonem nad kanionem Wielkim
czy oprze się pokusom kiedykolwiek wszelkim
tak do końca
czy prawda chodzi w kapeluszu szarym
i jeździ na oklep na ogierze karym
zamiast w siodle
Czy prawdę spotkam na spacerze na plaży
czy Prawda o czymkolwiek kiedykolwiek marzy
po cichutku
Czy zawsze nosi różowe okulary
i wkłada nieświadomie skarpetki nie do pary
obie lewe
Czy prawda ma swoje własne tez życzenia
takie zwyczajne proste do spełnienia
ludzkie
Czy można jej ufać jak ufa się sobie
Powierzyć Tajemnice i nikt się nie dowie
jak w skarbcu
czy prawda ma zapach i smak nieosiągalny
czy zabrzmi czasami jak dzwon błagalny
Zygmunta
zapytam Prawdę myślisz, ze odpowie
tyle biedna ma codziennie na głowie
pytań...................................................

Opublikowano

fajna budowa wiersza rym z dopowiedzeniem, tylko za długi, po 4 takim zabiegu zaczynałem się to nudzić, a przy koińcówce całkiem znurzenie mnie ogarnęło, radziłbym wyszczuplić w talii troszkę skrócić w nogawkach i myślę, że całkiem niezły może być ten wiersz
nisko się kłanim i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...