Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

(W oczach twych)


Rekomendowane odpowiedzi

o boże. coraz więcej osób które w ogóle nie umieją pisać wpieprzają sie do poezji współczesnej ==. ludzie! niektórzy piszą na P rok, a nadla nie mają czelności tam pokazać sie, a wy? ludzie którzy dopiero zaczęli? z takim czymś pchać sie na wiatraki....oj. krótkie to, niekształtne, bardzo banalne. cholerna inwersja, co sie jej tak wszycy trzmacie? to brzmi pretensjonalnie, do tego 'mych, twych' itp., powtózenie sie tytułu w wierszu, co jest karyodne, i to bardzo brzydkie słow, tak, móie tu o słowie 'miłość'. zabierz sie stąd lepiej zanim zrobi to administracja.
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruchy dom miłości... hmmm... szklany burdel na przykład?
Ja tam nie wiem, gdzie wiersz był, ale jak dla mnie to utwór zbudowany jest na bezsensownych metaforach.

"Ręce to jest szkła świat." - dlaczego?

"Przezroczystość dłoni" ponownie nie czuję się przekonany co do przezroczystkosci dłoni - moje są całkiem nieprzezroczyste i nie widziałem takich ze szkła jeszcze.

"buduje w oczach twych" - twych to archaizm nie można było w twoich? Już nie wspomnę, że to strasznie kiepski motyw do wiersza te "twe oczy".

Pozdrawiam i powodzenia następnym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tyrs Piękny wiersz płynie sentencjonalnie. Pozdrawiam serdecznie.
    • za pieszczoty pocałunki polnych kwiatów miłe słówka za obecność w dni pochmurne oraz oczy zawsze dumne za te lata już minione twoim dobrem oświetlone za to wszystko razem spięte aż do końca wdzięczny będę
    • Jeśli wierzyć teoriom Harolda Blooma, mogłaś być jedynie muzą, zostawiając rolę poety synowi Lajosa, którego spotykasz w saunie, owinięta w biały, kąpielowy ręcznik. Jestem w stanie odróżnić płeć autora po dwóch zdaniach. O czym myślisz wtedy? Uczucia na SSRIach to zlodowaciały riaptejk w synaptycznej szczelinie, desensytyzacja receptora. Nie chcę już walczyć o priorytet, ja, Edyp, palmę pierwszeństwa – ani w poezji, ani w plugawych posługach, nawet w saunie. Piję poranną kawę w ogrodzie, czekając na dojrzałą korę, hamującą agresję jądra ciemności – zazdrosnych homo i hetero, heter z pewnego portalu, brzydkich i niepełnionych kobiet - jak J. na lekarskim zwolnieniu z bólowym syndromem kręgosłupa – choć jej brak takiego, zostaje jedynie nieużywany instrument (to peryfraza wulgarnego słowa, żeby opisać gluteus maximus – rzymskiego centuriona, dowódcę legionów gapiących się na twój tyłek w dyskotekach). Lubię słuchać samobójczych myśli innych, swoje – odrzuciłem, zapiłem. Zaleczyłem. Ćpun – wyje internet. Mam dość okaleczeń, sznyt i szykan. Wierzę w fitoterapię – stąd parapet ukwiecony, liany zwisające przy wejściu do domu, czekolada, która pobudza endokannabinoidowy układ, hamując hydrolazę amidu kwasu tłuszczowego. Wierzę w idealną miłość – to narcyzm. Wierzę też w Boga (Ojca) – jakiegokolwiek, złego lub dobrego - z Biblii. Gdybym żył przed wiekami, wygnano by mnie jako małego brata, wcześniej dając alternatywę nawrócenia. Wierzę, że Joyce – Joyce, leczący swą córkę u Freuda, z pełnym zakreśleń zeszytem, z bólem – miał rację. To strumień świadomości oczyszcza duszę – widzę Anne Sexton, słuchającą muzyki w garażu. Sylwię Plath w wieku 31 lat. Siebie – tak małego siebie, upapranego refill ink przed wydrukiem.    
    • @lena2_ Wiersz ucieszył i wzruszył, ukazał przezroczystość duszy.
    • @lena2_ Duszę romantyczną bez wyższych doznań...kto pozna?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...