Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pytanie goniące odpowiedź
Jak stenogram z przesłuchania
Sępy na drzewach
Malowanych czerwienią
Kwilenie niemowlęcia
Zadra w ciszy
Ekwilibrystyka szeptu

Echo kolorowego snu
Odbite od jawy
Traci barwy
Tęsknoty pożółkłych liści
Za brakiem grawitacji
Opadają na ziemię
Nieludzką

Czerwony Październik

Opublikowano

Za dużo czerwieni - tytuł, koniec, i czerwone drzewa. Duże litery in minus. "zadra w ciszy ekwelibrystyką szeptu" - też ładnie by było:)))
Całość niezgorsza:)))
Druga strofa lepsza.
Koniecznie inny tytuł.
pozdrawiam Nef

Opublikowano

Pani Izo!
Dziękuję za miły komentarz. Brak czasowników niezamierzony. To tak "samo wyszło".

Pani Nefertari!
Również dziękuję za skreślenie paru słów na temat tego utworku. Moje pióro pozostawia dużo kleksów na kartce zwanej poezją. Staram się, ale tylko tak potrafię. Może kiedyś?

Piotrze!
Zawstydziłeś mnie i mam czerwone uszy. Dziękuję za docenienie tego wierszyka.

Serdecznie Wszystkich Komentujących pozdrawiam
Marek Wieczorny

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wiersz brzmi jak salwy, zwłaszcza pierwsza zwrotka, w krótkich, w zasadzie półwersowych wypowiedzeniach - przywołujących obrazy i refleksje. To wiersz i kilku 'jesieniach' - intymnej i prywatnej każdego, powtarzanych w rytmie przyrody oraz o odchodzeniu 'niespełnionego' "marzenia ludzkości" (a przynajmniej jej części, która chciala uszczęśliwić resztę ;).
pzdr. b
PS. Nie ma się do czego przyczepić, bo jest zapisane oszczędnie i zgodnie z widzeniem autora.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)       @Berenika97 Bereniko. Jeżeli miałabyś kłopoty z zaśnięciem to ja..... Zrobiłbym sobie wianek z Twoich czerwonych róż, włożyłbym go sobie na głowę i siedząc przy Twoim łóżku nuciłbym Ci kołysanki, przygrywając na niewielkim bębenku który posiadam :)   Bardzo Bereniko dziękuję :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
    • Tag, a... - i na podwórko krów, do pani, agat.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...