Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kupiec


Rekomendowane odpowiedzi

„Kupiec”


Gdzieś, w markecie w szóstym rzędzie
Gdzie półki odpychają nagą białością
Siedział magik co Sen sprzedawał nie drogo

Nie wołał, nie krzyczał, milcząc tkał czar
Słodki zapach krzty nadziei przelotnej
Celnie trafiał w pustkę cichą

Trafić trudno nie było i na kupca długo nie czekał
Szedł już wśród nagich półek co odpychały
A czar się tlący serce oplatał, mamił

I gdy ujrzał Sen w markecie kupiec zbłąkany
To żal prawicę zacisnął, za gardło złapał z przemocą
Bo portfel dawno swe drobne i grube wypłakał

Więc Sen niedrogi, wśród nagich półek
Magik w kieszeni zaczarowanej schował
Z palców strzelił i zniknął kramik wraz z czarem

I wracał kupiec wśród półek, wśród gwaru
Myśląc – Może dziś sen jednak wróci?
Może to tylko bezsenność zwykła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...