Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Szukałeś mnie więc jestem


Rekomendowane odpowiedzi

Schowana za witrażem modlitwy
wpatruję się w kolorowy promyk nadziei.
Dzięki Tobie dostrzegam w nim cudowną wielobarwność światła.

Ogrzana ciepłem Twojej świętości
nie lękam się szatańskiej zawiei.
W biednym, chorym, zagubionym … w każdym człowieku odnajduję brata.

Klęcząc na stopniach ołtarza
żegnam Cię z żalem mój nauczycielu.
Głęboki mój smutek, za spokój Twojej duszy z serca ofiaruję.

Nie zapomnę, że wszystko jest darem
i przyrzekam Ci, dotrę do celu.
Obronię i utrzymam moje Westerplatte - nie zdezerteruję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga Eclipse! Po części mogę się z Tobą zgodzić, choć do końca nie wiem w czym przejawiać się ma przerost formy nad treścią??? gdybyś mogła rozwinąć... epitetów jest na tyle na ile temat pozwala... a co do Westerplatte to chyba słyszałaś słowa Jana Pawła II o utrzymaniu, obronieniu swojego Westerplatte, swojego życiowego celu, swojej wiary... no chyba że nie zauważyłaś że to o Janie Pawle II traktuje mój wiersz.
Z poważaniem.
Aśka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Wiersz wydał mi się bardzo sentymenatlnie przerysowany a do tego nad wyraz patetyczny, co w ostateczności trąci sztucznością. Po mimo tej nieudanej próby poetyckiej zachęcam do podejmowania kolejnych, moze bardziej udanych.

serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne wiersze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! To jest osoba ktora normalnie przyjmuje krytyke. Od razu widac. Posluguje sie forma grzecznosciową zgadzajac sie z czyims zdaniem badz tez nie ALE szanujac jednoczesnie to zdanie. Potrafi normalnie sie odnosic do kogos, wymienic swoje zdanie czy poglad a nie jak niektorzy od razu sie obrazaja badz bluzgaja. Ludzie bierzcie przyklad z takiego zachowania ;-)))

no dobra koniec pierdolenia o zachowaniu .

Co do wiersza to powiem tak ---troszke mi sie podoba. czyli pól na tak pól na nie . uzasadnieniem jest to ze jestem wierzaca lecz nie praktykujaca :P tytul mnie zniechecil poniewaz to chyba tekst z bibli . A co do kosciola to ja mam zastrzezenia . Wiersz wydaje sie tycke sztuczny ze wzgledu na tą niby taką pozowaną postac ktora w rzeczywistosci moze być kłamstwem . Nie wiem czy piszac wiersz mialas na mysli siebie wiec nie oceniam ;) . za duzo mi tu religi a do religi tez mam zastrzeznia ze wzgledu na nienormalna byłą juz katechetke ... gdybym była taką osobą jaka wystepuje w wierszu napewno wiersz by mi sie bardzo spodobał . Że to tamto . modlitwa kleczenie nadzieja przyrzekanie . aj ale na dzien dzisiejszy zwatpienie jest i zbytnio ten wiersz do mnie nie trafia ;)

cieplutko pozdrawiam i mykam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...