Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Zadumo, bezwzględny hetmanie mroku, czemuż ty żyjesz w ludziach?"

Siedziałem sobie kiedyś w parku,
Pośród zielonego królestwa lasu,
Żyjąc w komnatach zamku,
Mych pragnień i myśli czasu.

Stałem się więźniem zadumy,
Istoty władającej umysłem,
Tegoż dnia niebo malowane blaskiem błękitu,
Wskazywało cel wędrówki.

I w jednym momencie nadeszła pierwsza fala
Powodzi myśli mnie przeszywająca
Ujrzałem swoje dzieciństwo Krzyżem
Najwyższego naznaczone wewnątrz ludzkiej wspólnoty
Był też tam wieszcz doskonały,
Anioł mój złoty, przewodnik krainy wiedzy…

Umysł przepełniła druga fala myśli,
Niepokojem ogarniająca
Oczom mym ukazała się postać
Anonimowa w swej wyjątkowej sławie
Od dnia chrztu błogosławiona
Potrafiąca z mych uczuć mnie okraść
Samego pozostawiając w nawałnicy chorej nieśmiałości
Uroda jej to ostoja wysublimowanej sztuki
Przepełniona cudownym morzem piękna
Niedostrzegalnym dla innych…

W tym momencie przyszła fala trzecia
Przedzierająca się niczym pędzący huragan
Ujrzałem siebie opanowanego suitą wspomnień,
Wewnątrz których bitwę toczyły myśli
…nade mną ostatni kamień -
epitafium mego życia…

Opuściłem świat pełen wyindywidualizowanej prozaiczności,
W którym uosobiona wyspa na morzu ciemności pochłania ludzi w swym sarkazmie

Dotarłem do krainy gdzie nie ma dnia i nocy…
Panująca cisza, wszechogarniający spokój,
przestrzeń wypełniła nieskończona otchłań
Bieli, a pośród niej zastępy dusz zmierzały do Światłości…

"Zwycięzcą jest ten, kto w życiu walczy i to o słuszne cele, a nie ten, który wygrywa"
Ja zwyciężyłem…

"Zadumo, królowo myśli, czemuż ty nas dopadasz ?"

Opublikowano

witaj...

hmmmm...

po pierwszej części (zwrotce), która jest niezła i bardzo mi się podobała, utwór zaczyna się gubić, rozciągać do niewyobrażalnych rozmiarów...
..i fala pierwsza, druga, trzecia....też nie do końca dobre...

ale to mój gust jedynie...

pozdrawiam
Piotr Mogri

Opublikowano


Co do tresci nie mam wiekszych zastrzezen, ale nie podoba mi sie forma..To jeden wielki chaos.Pierwsze dwie zwrotki poprawnie..Nawet probujesz rymowac, co mi sie bardzo podoba, ale potem pomieszanie z poprataniem..To zniecheca do czytania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pewnie masz rację, szczerze mówiąc nie sprawdzałem, ale na moją obronę mogę tylko dodać, że raczej napewno rekord w tym miesiącu. :))))
    • Słyszę tę pieśń, co płynie przez ulice, jak rzeka bez nazwy. Mówią nam, że granice to tylko kreski na nietrwałym papierze, atrament, co dawno wyblakł. A jednak wciąż kreślimy je na nowo. Palcem na mapie, czołgiem, słowem, ogniem. I giną miliony, gdy człowiek poprawia świat po swojemu. A mapy kłamią. Kolory bledną, stolice wędrują. Narody znikają jak ślady na mokrym piasku. I tylko On, zepchnięty na margines każdej mapy, Człowiek, którego nikt nie słucha. Z przebitymi dłońmi, z krwią, co wsiąkła w kamień, wiedział, że świat to nie flagi i nie doktryny, nie hymny śpiewane na rozkaz. Lecz to, co trwa, gdy milkną słowa: skała, woda, horyzont. Obojętne, odwieczne, a jednak to w nich jest światło, które wraca w ciszy trzeciego dnia.
    • Oto dyrygent w białych rękawiczkach. Przeciąga basy wraz z grzbietem, co na nim frak. Biała muszka. Do miękkich eskarpin stosuje pauzy lub używa smyczka.   Tak ulizany, a oko zmrużone. Blisko dla dłoni lśnią w cętki lampasy — czyżby odświeżył poszetką z brustaszy trójkolorowe futerko. Dachowiec   Skacze na podium: Czy lepiej w obcasach? Albo do kłusa, bom żwawy jak rumak. W cholewkach buty zdo-biły-by w parach. Zatem go słucham, bo wszystko zrozumiał.   Tu się podpiszę: Jan nie kot Młynarczyk. Najmłodszy, ale nie myślę iść walczyć.                
    • Opowiadania @Simon Tracy były inspiracją do napisania tego wiersza. Ukłony w jego stronę. Dziękuję!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar Dziekuje Waldemarze z pozdrowieniami. :) @Migrena Dziekuje Jacku za komentarz. Pozdrawiam :) @huzarc Pozostaje tylko nadzieja, że rzeczywistość pójdzie innymi ścieżkami, bardziej pozytywnymi. Dziękuję i pozdrawiam. :)
    • Witam - świat czasem jest porąbany - trudno to zrozumieć -                                                                                                            Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...