Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wypatrzyłem ją
przez pomarańczowy prześwit

Od porcelanowych stóp
wiedziałem:
więcej niż nocna bryza

Tafla ramion
sygnałem do bitwy
obezwładnienie urokiem

Strzegłem
by na nic nie było za późno

Zachmurzyliśmy się
czas okradł nas ze ścieżek
sens pierzchnął na bezdroża

Opublikowano

trzecia strofa zupełnie mi nie odpowiada. wiersz faktycznie liryczny, ale czytałam Twoje lepsze. zastanawiam się jeszcze nad sensem wielkich liter przy każdej, kolejnej strofie. brak znaków interpunkcyjnych, więc wydaje mi się, że rozpoczynanie strof w ten sposób mija się trochę z celem. masz do czynienia z w (jak myśle) inteligentnym czytelnikiem, nie musisz zaznaczać w ktorym momencie zaczynasz myśl.

pozdrawiam, p.

Opublikowano

Confiteor: a gdzie ta dosłowność? Proszę pokazać, bo ja jej nie widzę :)

smykusmyk: Z zasady pierwszą literę każdej strofy zapisuje wielką literą. Taki mój znak rozpoznawczy ;)

Pozdrawiam ciepło
Coolt

Opublikowano

dziwna zasada. nie pamiętam jej z innych Twoich wierszy, aczkolwiek nie czytałam ich tak dawno, że mogłam przeoczyć. znak rozpoznawczy byłby, gdybyś pisał tak tylko Ty, a nie piszesz. to raczej coś odrobinę niekonsekwentnego, ale jeśli uważasz, ze tak jest ok, to ja nie wnikam. w każdym razie czytałam Twoje lepsze. a po przeczytaniu tego fragmentu:

Od filigranowych stóp
wiedziałem że będzie
Złotowłosa

przed moimi oczami stanął frodo :]

sorry maluchu :)

pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w poznaniu.
pati.

Opublikowano

te chwile dosłowności
a może właściwie zbytniej jasności
to filigranowe stopy
po których odkryłeś Złotowłosą
błysk odkrytych ramion - to chyba dosłowność
chyba że się mylę
to moja subiektywna ocena
pointa jest już dużo lepsza
tudzież walka do nokautu mało odkrywcza
pozdr

Opublikowano

Ehh. 80% użytkowników różnych portali poetyckich zwraca mi uwagę, że lepiej będzie jak zmienie te Wielkie Kulfony na małe literki. Małe jest piękne? :)
No i mam teraz dylemat czy się posłuchać rady i pójść za powszechnym trendem czy dalej bawić się w niezależnego, zbuntowanego poetę ;)

Mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego małe literki są lepsze od wielkich?

Confiteor: dzięki za konkretyzacje. Przemyślę i poprawię już wkrótce

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

P.S. Pat: z tym Poznaniem to może być różnie :>

Opublikowano

Nie daję się szantażować ani namawiać :)
Mam dużo swoich zasad, którym staram się być wierny. Muszę najpierw coś zrozumieć i przyjąć za swoje, żebym coś zmienił :)

No więc Pat? Czemu małe jest piękne?
Pozdrawiam
C.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber Nie aż tak 100 dolców i masz 3 miesiące mega podkładów. Przegadujesz wszystkie piosenki jeszcze raz i już zaczynasz być wręcz adeptem muzycznym :) A to i tak zupełnie nie koniec możliwości, tylko wersja dla ogółu, bo co tam się z AI dzieje naprawdę to aż lepiej nie wiedzieć :)
    • @Leszczym  No tak, płatne...:// to już może komplikować działalność.:)
    • @Amber To nie jest wcale tak dobrze :// AI coraz lepiej robi podkład muzyczny :)) Aż strach, a są jeszcze lepsze, płatne wersje :)
    • @Leszczym  Świetnie wybrzmiewa, a Koleżanka balansuje i równocześnie pokreśla powagę tematu. Całość super :))
    • Maszyna czasu   Pewien mężczyzna kiedyś się zastanawiał: „Dlaczego przeszłość jest niezmienna? Dlaczego rzeczy, które zrobiliśmy, słowa, które wypowiedzieliśmy, pozostają w przeszłości nietknięte niczym blizny po ranach, widocznie przypominające nam nasze czyny…”   I tak kontynuował: „Gdyby istniała Maszyna Czasu, pozwalająca w mgnieniu oka polecieć w przeszłość i zmienić wszystko na lepsze, nigdy niczego bym nie żałował. Jednak życie jest okrutne i bezlitosne, dając nam tylko jedną szansę przy każdym wyborze. Ten jeden wybór może być bolesny jak rana, która będzie goić się miesiącami, latami — kto wie?”   Mężczyzna podsumował swoje myśli: „Najwyraźniej życie wystawia nas na próby, dając nam egzaminy, a od nas zależy, jak szybko się nauczymy. Niektórzy nigdy się nie uczą, pogrążeni w nieustannych wyrzutach sumienia, marząc o wspaniałej Maszynie Czasu, która nigdy się nie wydarzy.”   Zapytał samego siebie: „A co ze mną? Mam już mnóstwo blizn, które na zawsze utkwiły w moim ciele i nie mogę tego zmienić. Jestem apatycznym, pełnym żalu człowiekiem, który mówił sobie, że nigdy nie będzie żałował, lecz los lubi się powtarzać, pstrykając nas w nos, jakby chciał powiedzieć, że jesteśmy tylko małymi istotami ludzkimi — słabymi i bezsilnymi. A jednak aż do końca mojego istnienia będę wierzył, bo życie, mimo swojej surowości, daje mi nadzieję, czekającą na mnie wraz z nowymi dylematami, jeszcze ukrytymi, lecz wkrótce…”   Tak więc mężczyzna żył swoim życiem, dokonując nowych wyborów i nowych decyzji, które prowadziły go do kolejnych żali, smutku i cierpienia. W ostatnich dniach był cały pokryty bliznami, jednak nigdy nie przestał wierzyć w Maszynę Czasu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...