Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„Deszcz”
Monika Przybysz „ moni@”

I
Kropla deszczu
z nieba spadła
Ziemią poruszyła

Księżyc świeci
światła gasną

Piękne dziewczę
w świat ruszyło
parasola zapomniało

II
Gwiazdy migocą
niebo złocąc

Świat zwiedzając
miłości nie zaznała
bo wciąż uciekała

Wschód słońca
budzi rosa kapiąca

III

Dzień świeżością
zawiał miłą

Miłość zaznał każdy inny
ona jej się bała

Lecz poznała Jego
i się zakochała

On jej uciekł
wcześniej parasola użyczając

Deszcz nie pada
A parasol się nie nadał

Lubartów 25-07-05

Opublikowano

moim zdaniem, powinnaś narazie unikać rymowania, sama zobacz, że wiersz w niektórych miejscach się rymuje, a w innych nie, w pierwszej strofie praktycznie nie ma rymów, w kolejnych są, ale w różnych miejscach. Rymy są banalne, jalby wymuszone (zrobiłaś inwersję tylko po to żeby powstał rym) np:miłości nie zaznała
bo wciąż uciekała

się bała
się zakochała ===== to też banalne

jest wiele zbędnych słów. Ja myślę, że z długiego tasiemca, w którym znajdzie się zaledwie kilka fajnych wersów lepiej zrobić krótki wiersz z trafnymi i oryginalnymi metaforami. Lepiej unikać oklepabych przenośni i określeń typu: miłości nie zaznała itd.przypomina mi to opowiadanie o miłości momentami rymowane, a nie wiersz.

Próbowałam coś z tego zrobić, ale niestety nie umiem,a to co mi wyszło nie jest za specjalne, ale są tu mądrzejsi i lepsi poeci! Pomogą Ci!próbuj dalej!

Powodzenia!


przyozdobiona w koronki
księżycowe

idzie
bez parasola
poruszona deszczem

ze strachem

świeżość poranka
przysyła
czyste niebo

- zakochanie

za późno
na parasol

nie pada

Opublikowano

mnie się to ciężko czytało, po każdym wersie gubiłam wątek
nie podoba mi się dzielenie wiersza I, II, III jeżeli jest opowiadana jakaś historia- tak się oznacza rozdziały w powieściach, nie pasuje mi to do wierszy

zgadzam się z Julią

pozdr, fr.ashka ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
    • prawdziwa uczta językowa :)
    • pomiędzy zgubieniem i znalezieniem jest zwykle... poszukiwanie - czyli trud... i tak ludzie trudzą się całe życie... poszukując czegoś, czego nie mają :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...