Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O poranku ziarno natchnienia
Zrodziło wiersz
Poczwarkę
Motyla

Przez dzień
Motyl rósł
Nabierał barw
Kształtów
Melodyjnie trzepotał
Skrzydłami

Wieczorem
Udało mi się go złapać
W sieciach zamarł
W bezruchu jak manekin
Motyl wyschnięty w albumie
Przemienił się w dramat


Akt 1

Śniła mi się nocą
Nocą krystalicznie
Przejrzystą, taką
Jakie zdarzają się tylko
W snach i baśniach

Akt 2

Śniła mi się nocą
Przez ułamek sekundy
Widziałem jej twarz
Rozpływającą się
Jak cień na suficie

Akt 3

Śniła mi się idąc
W welonie na twarzy
Który przysłaniał
Głębie oczu, cienie rzęs
Krwiste usta, oliwkową cerę

Akt 4

Śniła mi się idąc
Pośród zbiegowiska ludzi
Ludzi bez twarzy
Anonimowych nieobecnych
Bezkształtnych

Akt 5

Sen był samotny
Jednego miał aktora
Aktorkę amatorkę
Niewinną piękność
Odzianą w szaty
Anielskiej białości
.
Akt 6

Sen był samotny
Marsz do ambony
Podekscytowanie
Oczekiwanie, Pustka
Płacz, ,smutek ,żal
Cisza

Akt 7

Poranek
Blask słońca zabija sen
Pozostaje jeszcze
Bezbarwne wspomnienie
Przemijające, więdnące
Jak nie podlewany kwiat

Opublikowano

tak... motyl wychodzący z poczwarki jako metafora aktu tworzenia (w dodatku wiersza), po prostu szczyt oryginalności... nawet jesli musisz (bo np. "motyl(...)przeminił sięw dramat" - to calkiem fajny zabieg), to przynajmniej nie poświęcaj temu aż dwóch strofek, bo to aż nazbyt niestrawne, żeby jeszcze w hurtowych ilościach serwować

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krzyk Długi, głuchy krzyk Rozrywa mi płuca Zgniata mi serce Wyżera od środka martwy już mózg Ale na zewnątrz nie słychać nic Duszę się swoją niemocą Duszę się bólem Na gardle czuję podeszwę istnienia Które coraz głębiej wbija swoje kolce w moją krtań Nie umiem wstać Nie umiem podać ręki słońcu Parzy mnie współczucie A poczucie winy wypala znamię na mej duszy Zapadam się I czuję jedyne kojące ciepło Dziewiątego kręgu piekła Gdzie witają mnie zdrajcy godności I na tronie zakładają mi koronę cierniową.
    • @Corleone 11 Pewne jest to i zacytuję Google.com:     "Tak, świat bez drzew zaginąłby lub stałby się miejscem skrajnie nieprzyjaznym dla życia, ponieważ drzewa są kluczowe dla produkcji tlenu, regulacji klimatu (pochłanianie CO2), utrzymania bioróżnorodności, stabilności gleby i zapobiegania erozji. Ich całkowity zanik doprowadziłby do globalnego ocieplenia, masowego wymierania gatunków i załamania ekosystemów, czyniąc planetę niezdatną do życia.  Kluczowe role drzew: Produkcja tlenu i pochłanianie dwutlenku węgla: Drzewa poprzez fotosyntezę produkują tlen, którym oddychamy, i pochłaniają CO2, główny gaz cieplarniany, co zapobiega smogowi i globalnemu ociepleniu. Równowaga klimatyczna: Regulują temperaturę, cieniując i parując wodę, a ich brak pogłębiłby efekt cieplarniany. Siedlisko życia: Są domem dla milionów gatunków, a ich utrata powoduje masowe wymieranie. Ochrona gleby i wody: Korzenie stabilizują glebę, zapobiegają erozji, a lasy regulują cykl wodny, oczyszczają wodę i powietrze. Zmniejszanie hałasu: Działają jak naturalne bariery akustyczne, co jest ważne zwłaszcza w miastach.  Konsekwencje globalnej utraty drzew: Nieodwracalne zmiany ekologiczne: Powrót do stanu sprzed zniszczenia byłby praktycznie niemożliwy. Kryzys egzystencjalny: Świat stałby się niezdatny do życia, prowadząc do głodu, chorób i konfliktów, zgodnie z przysłowiem: "Gdy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia rzeka zatruta, ostatnia ryba złowiona, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy". 
    • :))))) (końcówka) pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 Myślę, że człowiek po prostu dąży do poznania Wszechświata, przecież jest tyle pytań bez odpowiedzi i według mnie takie tematy są jak studnia bez dna, można czerpać z niej przez wieki, a dno coraz bardziej głębokie.
    • A raca i mumia cara?   Asem to ta i mumia Totmesa?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...