Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


kiedy jesień deszczem sika
i wódeńki w barku brak
myślę sobie, co za kicha
gdzie się podział dawny fart

gdy znajomy się odwraca
piffka nie ma z kim obalić
biorę forsę i parasol
gdzieś na łonie muszę zalec

a gdy niebo tylko ze mną
i horyzont pustych pól
ryjkiem wącham zimną ziemię
czekaj na mnie, wrócę tu

ale póki mam krew w żyłach
do rozkoszy ciałko mknie
precz smutasy i straszydła
niechaj życie pieści mnie

Opublikowano

Seweryno...

fstyt, żebym cię musiała szukać....

ryjkiem zryłam zaawansowanych..pacze pacze....jest!!!!!!!!!!

ale tu...

już niedługo się obali...ja ci to mówię...:))

caluje w ryjek:)) - Mirka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...