Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

***(nie - ledejska)


Rekomendowane odpowiedzi

nieznana nikomu
krzyczy raną owiniętą
w ślimaczobrudną krezę

nagie więzy rozłożone na ziemi
zwinięte w jeden supeł
szepczą krwią nadgarstków -
okładających się resztką życia
w kolorze sińca

blizny -
błyszczące niczym biżuteria –
skrzepy nie - miłości
przyozdabiają żebro
kameą krwiaka

i choć usta wciąż
wymawiają litery modlitwy
nie ruszają się zmrożone gwałtem
ubranym w ciało Ledy –

ona -
nie zakwitnie już dzieckiem
wydanym w potoku kobiecości

teraz tylko brud

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...