bracie mój
gdy światło gaśnie
od ludzkiej złości
wołam cię wołam
wołam w ciemności
ty i ja jesteśmy dziećmi
jedliśmy z tej samej matki
lecz wśród nas są tacy
którzy o tym zapomnieli
a może mają własny cel
w tym by nas podzielić
to jest trudne
bardzo trudne to jest
jak siebie kochać
i nie zostać narcyzem
córko siebie musisz kochać
inaczej nie pokochasz
musisz siebie słuchać
bo nikt cię nie wysłucha
synu mój siebie szanuj
i siłę w sobie znajdź
by zmieniać świat na lepszy
siostro siostro ma
nie jesteś tu sama
mocno schwyćmy się za ręce
od kłamstwa odwróćmy
odwróćmy na pięcie
[outro]
miłość to spotkanie z innym możliwym również w sobie