Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spis powszechny! Jak prasa donosi

mają spisać się wszyscy dorośli.

-Józek, odłóż smartfona,

linia jest przeciążona,

znajdź dostawcę i po osła poślij.

 

 

Ja w tym czasie do kosza z wikliny

włożę chałkę, ser, resztkę wędliny,

mąkę, olej, sól, koce -

bo już chłodne są noce -

i pieluszki dla naszej dzieciny.

 

 

Gdyż narodzić się wkrótce ma dziecię,

najpiękniejsze, najsłodsze na świecie!

Modre oczka otworzy,

będzie wesół gaworzyć,

skończy studia medyczne w Milecie.

 

 

Wolno drepce osiołek ulicą,

Józef smutkiem zmącone ma lico.

Bliski czas rozwiązania,

nie ma miejsca do spania.

A co słychać za wschodnią granicą?

 

 

Bliski Wschód, zatłoczony gdzieś bazar,

pod namiotem w najlepsze trwa hazard.

Pośród ciżby prym wiodą

trzej magowie, dwóch z brodą:

Kacper, Melchior, i łysy Baltazar.

 

 

Głos stanowczy rozbrzmiewa nad nimi:

-Nie zajmujcie się szwindlem tu wy mi!

Ruszać się do karety!

Za ogonem komety

jedźcie. I nie z rękami pustymi!

 

 

Ciągły remont dróg, błoto, wertepy,

czasem karczmy, stragany i sklepy.

Mają dary: maskotkę,

plastikową grzechotkę

oraz chińskie buciki na rzepy.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...