Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

to ja zaprosiłam ją do tańca

to ja umiłowałam jej twarz pierwsza

wreszcie spuściłam się z kagańca

moja twarz coraz krwawsza

jej stopy zbliżają się do moich

a moje biegną do niej

 

pierwsze kroki jak w walcu

z gracją, uczuciem, napieciem

jest moim promieniem…

brzydkim uczucia oddaniem 

albo wiecznym schronieniem?

jej dłoń koścista ściska moją

a moja ściska jej

 

powoli krok za krokiem

powoli nic popłochem

jej twarz emanująca zimnem

zawsze była moim życzeniem 

coraz szybciej coraz zgrabniej

jej usta bliżej moich

moje usta bliżej jej

 

 

i tak w naszych szaleńczych tańcach

nawet nie zorientowałam się kiedy to ona zaczęła prowadzić 

i już niczym nie różniłam się od niej

i nagle zaczęłam żałować mojej propozycji

żałowałam że to jedyny taniec którego się nauczyłam

Umarłam w żałosnym popisie umiejętności ruchu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...